Samo przeludnienie w celi może wystarczyć do zadośćuczynienia

Podstawowe warunki, w jakich skazany ma odbywać karę pozbawienia wolności, obejmujące m.in. powierzchnię celi mieszkalnej przypadającej na skazanego, określa art. 110 k.k.w. Przepis ten, w brzmieniu obowiązującym od dnia 6 grudnia 2009 r. (na podstawie ustawy z dnia 9 października 2009 o zmianie ustawy – Kodeks karny wykonawczy, Dz. U. Nr 190, poz. 1475), przewiduje, że powierzchnia w celi mieszkalnej, przypadająca na skazanego, wynosi nie mniej niż 3 m2 oraz określa warunki, jakim muszą odpowiadać cele. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego na podstawie art. 60 § 1 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. Nr 2052, poz. 2052 ze zm.) wniósł o rozstrzygnięcie przez skład siedmiu sędziów Sądu Najwyższego występujących w orzecznictwie rozbieżności w wykładni prawa: czy umieszczenie osadzonego w przeludnionej celi, w której  powierzchnia na jednego osadzonego jest mniejsza niż 3 m2, może być uznane samo w sobie, bez uwzględnienia innych uciążliwości, za naruszenie dóbr osobistych osadzonego, oraz tego, czy przesłanką zadośćuczynienia przewidzianego w art. 448 k.c. jest tylko bezprawne, czy  jednocześnie zawinione naruszenie dóbr osobistych polegające na umieszczeniu osadzonego w  przeludnionej celi. SN w odpowiedzi podjął uchwałę

Porady prawne

Umieszczenie osoby pozbawionej wolności w celi o powierzchni przypadającej na osadzonego mniejszej niż 3 m2 może stanowić wystarczającą przesłankę stwierdzenia naruszenia jej dóbr osobistych. Odpowiedzialność Skarbu Państwa na podstawie art. 448 k.c. za krzywdę wyrządzoną  tym naruszeniem nie zależy od winy.

W obszernym uzasadnieniu SN dokonał przeglądu dotychczasowego orzecznictwa zarówno sądów polskich, jak i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. W większości spraw poszkodowani podnosili  zarzuty naruszenia więcej niż jednego warunku pobytu, a sądy uwzględniały je i oceniały łącznie. Takie podejście pozostaje w zgodzie z zasadą, iż sąd orzeka uwzględniając wszystkie  okoliczności sprawy. Zdaniem SN nie wyklucza to sytuacji, w której decydujące znaczenie zostaje przypisane jednej okoliczności, ze względu na jej wagę jako przyczynę naruszenia. Takim czynnikiem może być naruszenie minimum powierzchni celi na osobę. Zamknięcie i ograniczenie tej przestrzeni jest konieczną i nieodłączną konsekwencją zgodnego z prawem uwięzienia człowieka, jednak jego rozmiar nie powinien przekraczać "poziomu nieuniknionego cierpienia". Z tego względu naruszenie minimum w każdym wypadku stanowi poważny sygnał, że doszło do niehumanitarnego traktowania osoby pozbawionej wolności, prowadzącego do naruszenia jej godności. Przebywanie osadzonego w celi o powierzchni poniżej 3 m2 na osobę może więc stanowić wystarczającą przesłankę stwierdzenia naruszenia jej dóbr osobistych.

SN zastrzegł jednak, że omawiana sytuacja nie zawsze (automatycznie) może kwalifikowana jako naruszenie dóbr osobistych osoby osadzonej. Byłoby to równoznaczne z odrzuceniem możliwości  uwzględnienia jakichkolwiek innych, występujących w konkretnej sprawie, okoliczności. Należy przy tym pamiętać, że przesłanką przyznania zadośćuczynienia jest doznanie przez osadzonego krzywdy, a jej ustalenie i ocena rozmiaru należy do sądu orzekającego, uwzględniającego  wszystkie okoliczności konkretnej sprawy.

Odnośnie drugiej części zagadnienia SN zwrócił uwagę, iż przepis art. 77 Konstytucji łączy  obowiązek naprawienia szkody z działaniem, które jest "niezgodne z prawem", przy czym chodzi o niezgodność o charakterze obiektywnym, ocenianą w odniesieniu do nakazów i zakazów wynikających z normy prawnej. Nie trzeba tu niczyjej winy. Także art. 417 k.c. przewiduje opartą  na przesłance (obiektywnie) z prawem działania lub zaniechania przy wykonywaniu władzy publicznej i nie wymaga winy.

Artykuł 448 k.c. nie określa, kto ponosi odpowiedzialność za naruszenie dóbr osobistych i nie wprowadza różnic w zależności od tego, kto jest odpowiedzialny. Musi tu jednak znaleźć zastosowanie nadrzędna zasada konstytucyjnej odpowiedzialności władzy publicznej. Oznacza to, że wystarczająca jest bezprawność. Wymaganie dodatkowo winy naruszałoby konstytucyjnie ukształtowaną zasadę odpowiedzialności państwa.

Uchwała składu 7 sędziów SN z dnia 18 października 2011 roku, sygn. akt III CZP 25/11


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Wojciech Leszczyń 2015-08-28 21:05:36

    za 2.5 roku w Białołece, w warunkach totalnego przeludnienia, braku wody bieżącej oraz znęcania się klawiszy -oficerów, dostałem 7 tysięcy, - to są jaja i kpina


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika