Senatorowie uważają, że nowela zamiast pomóc, zaszkodzi. W rezultacie wejścia w życie nowego prawa psy uznawane za agresywne znalazłyby się na ulicach, schroniska byłyby zapełnione, co w konsekwencji oznaczałoby masowe usypianie czworonogów.
Przyjęta wcześniej przez Sejm nowelizacja dotyczy ras uznanych za agresywne oraz psów "w typie tych ras" (choć nie precyzuje, jakie cechy mają o tym decydować). Ich właściciele musieliby uzyskać specjalne zezwolenia. Dostać je mogłyby tylko osoby pełnoletnie, niekarane za przestępstwa umyślne, z nienaganną opinią policyjną orazorzeczeniem lekarskim i psychologicznym.
Rzeczpospolita 20.05.2005 r.