Szpital nie odpowiada za zarażenie żółtaczką pielęgniarki
Konstrukcja tzw. winy anonimowej, przyjmowana przy odpowiedzialności zakładów leczniczych wobec pacjentów za zakażenia szpitalne, nie może mieć odniesienia do zakażeń personelu fachowego, który z racji wykonywanych zadań narażony jest na ryzyko zakażenia. Tak uznał Sąd Apelacyjny w Lublinie, oddalając powództwo pielęgniarki zakażonej żółtaczką.
Jadwiga T. w Szpitalu Klinicznym nr 1 w Lublinie pracowała w latach 1962 - 2001 jako pielęgniarka na oddziale ortodoncji. W grudniu 1999 r. stwierdzono u niej chorobę zawodową w postaci przewlekłego, wirusowego zapalenia wątroby typu C oraz stan po przebyciu żółtaczki typu B. Od tego czasu kilkakrotnie była leczona w szpitalu, a stan jej zdrowia systematycznie się pogarsza. Grozi jej rozwój pierwotnego raka wątroby. W lutym 2000 r. szpital wypłacił jej 8,2 tys. zł jednorazowego odszkodowania w związku ze stwierdzeniem choroby zawodowej. Kobieta uznała odszkodowanie za zbyt niskie. Od pracodawcy domagała się 60 tys. zł odszkodowania i zadośćuczynienia oraz ustalenia jego odpowiedzialności za pogorszenie się stanu jej zdrowia w przyszłości.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?