Tusk: na razie nie ogłaszamy stanu klęski żywiołowej
Premier stwierdził, że jeśli okaże się to jednak koniecznie, decyzję podejmie wraz z rządem i nie będzie patrzył na kalendarz wyborczy – czytamy na łamach Gazety Prawnej.
Wprowadzenie stanu klęski żywiołowej wiązałoby się z koniecznością przesunięcia terminu wyborów prezydenckich, które zaplanowano na 20 czerwca. O wprowadzeniu takiego stanu może zdecydować rząd np. na wniosek wojewody.
- Pytałem ich, czy wprowadzenie stanu klęski żywiołowej pomogłoby im w tym najważniejszym etapie, jakim jest ratowanie ludzi i dobytku przed wodą, i jednoznacznie powiedzieli, że nie ma takiej potrzeby. Współpraca z ludźmi jest lepsza niż przymus, który nie daje takiego efektu, kiedy trzeba ewakuować ludzi – cytuje słowa premiera Gazeta Prawna.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?