Umowy z lekarzami nie mogły być zmienione jednostronnie przez Śląską Kasę Chorych

Tym, którzy na taką zmianę się nie zgodzili, Narodowy Fundusz Zdrowia musi zapłacić za wykonane świadczenia to, co uzgodniono w pierwotnych umowach.

Takie wnioski płyną z wyroku Sądu Najwyższego z 29 kwietnia 2005 r. Dotyczy on sprawy wytoczonej Śląskiej Kasie Chorych przez Urszulę G.-K., lekarza stomatologa. Umowę, na której tle powstał spór, podpisano 13 grudnia 2001 r. Określiła ona ilość i wartość świadczeń na 2002 r. Wynikało z niej, że będzie obowiązywać w latach następnych, z tym że ilość i wartość świadczeń może być ustalona na poszczególne lata w rokowaniach przeprowadzanych do 10 listopada poprzedniego roku. Bez rokowań umowa miała obowiązywać na dotychczasowych warunkach, chyba że zostałaby rozwiązana za trzymiesięcznym wypowiedzeniem.

Rzeczpospolita 05.05.2005 r.