Walka o klienta w powietrzu
Pogrobowiec upadłej Sabeny, belgijska linia SN Brussels Airlines, ostatecznie połączy się ze swoim lokalnym partnerem, Virgin Express - twierdzą belgijskie media. A następne w kolejce do łączenia są Air France i Alitalia
Połączenie SN Brussels Airlines i linii Virgin Express (nie mylić z Virgin Atlantic obsługującą trasy transatlantyckie) może nastąpić jeszcze pod koniec tego roku, a najpóźniej w 2007 r. - twierdzi belgijski dziennik "La Libre Belgique". Dla obu firm to naturalne rozwiązanie: ich portem macierzystym jest Bruksela-Zaventem. I obie koncentrują się na oferowaniu prawie takich samych połączeń - przede wszystkim na trasach europejskich (zwłaszcza Virgin) i afrykańskich (SN). Na tym rynku konkurencja staje się coraz bardziej zażarta, przez co samoloty SN latają zapełnione średnio w 65 proc. W dodatku SN musi ciągle obniżać ceny biletów, by konkurować z tanimi liniami (jedną z nich jest właśnie Virgin).
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?