Wolność słowa a dobra osobiste
Dziennikarz nie będzie odpowiadał za naruszenie dóbr osobistych, jeśli dowody na prawdziwość jego zarzutów pojawią się przed zamknięciem rozprawy w sądzie II instancji
Taki wniosek wyciągnąć można z wyroku Sądu Najwyższego z 20 lipca 2007 r. w sprawie wytoczonej spółce z o.o. Presspublica, wydawcy "Rzeczpospolitej", przez Bolesława Krzyżostaniaka, działacza sportowego, głównego sponsora klubu sportowego Olimpia Bolplast.
(...)SN uwzględnił skargę kasacyjną wydawcy "Rz" od tego wyroku i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia. Zgodził się z zarzutem, że sąd II instancji, nie dopuszczając dowodu z akt sprawy karnej zawierającej nowe fakty i dowody, rażąco naruszył art. 316 k.p.c.: orzekał na podstawie niepełnego stanu faktycznego.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?