Zatrzymanie dowodu osobistego jest wykroczeniem
Biblioteki, hotelarze czy wypożyczalnie sprzętu sportowego nie mogą żądać od nas dowodów tożsamości. Za zatrzymanie dowodu grozi kara ograniczenia wolności do jednego miesiąca albo kara grzywny – informuje Gazeta Prawna.
Biblioteki żądają naszego dowodu na czas korzystania z czytelni. Hotele i pensjonaty zabezpieczają się w ten sposób na czas pobytu gości. Podobną praktykę stosują osoby zajmujące się w sezonie letnim wynajmem sprzętu sportowego. Postępowanie takie jest jednak niezgodne z prawem.
Michał Serzycki, generalny inspektor ochrony danych osobowych, podkreślał na łamach Gazety Prawnej, że sprawę należy rozpatrywać w kontekście ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych (Dz.U. z 2006 r. nr 139, poz. 993 z późn. zm.).
- Zgodnie z jej postanowieniami zatrzymanie dowodu osobistego może odbywać się tylko w określonych w ustawie przypadkach – mówił Serzycki.
Dowód mogą zatrzymać np. policjanci, którzy podejrzewają nas o podrobienie lub wprowadzanie modyfikacji w dokumencie.
Ustawa nie wspomina natomiast, aby dowód mógł zatrzymać bibliotekarz, właściciel hotelu czy wypożyczalni ze sprzętem sportowym. Jeżeli to zrobią, to narażą się na ograniczenie wolności do jednego miesiąca albo karę grzywny – czytamy na łamach Gazety Prawnej.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?