Złoty nadal słabnie
Słabnie nam złoty - w piątek za euro płacono 4,55 zł, a dolar był wart 3,25 zł. To wynik narastającego niepokoju zagranicznych inwestorów w związku z napiętą sytuacją gospodarczą na Łotwie. Rynek spekuluje, iż dewaluacja tamtejszego łata związanego dotychczas sztywno z euro w systemie ERM2 jest tylko kwestią czasu.
Ta dotychczas prężnie rozwijająca się gospodarka nazywana przez niektórych bałtyckim tygrysem płaci dużą cenę za globalny kryzys. W I kwartale PKB skurczył się najbardziej ze wszystkich krajów UE, ekspresowo rośnie deficyt budżetowy, a udzielona na jesieni ub.r. pomoc Międzynarodowego Funduszu Walutowego okazała się niewystarczająca.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?