Kto może być niegodny dziedziczenia?
Niegodność dziedziczenia jest instytucją prawa spadkowego unormowaną w art. 928 Kodeksu cywilnego. Jej celem jest pozbawienie prawa do dziedziczenia spadkobierców, którzy dopuścili się względem spadkodawcy czynów niegodziwych, powszechnie uznawanych za naganne i zawinionych. Tym samym niegodność dziedziczenia jako jedna z niewielu instytucji prawa spadkowego nawiązuje w sposób bezpośredni do przepisów prawa karnego.
Przesłanki zastosowania
Niegodność dziedziczenia występuje w sytuacjach wyjątkowych, kiedy postępowanie spadkobiercy jest tak dalece naganne, iż uzasadnia odsunięcie go od dziedziczenia po określonym spadkodawcy. Stąd możliwość uznania spadkobiercy za niegodnego ma miejsce wyłącznie przy zaistnieniu przesłanek enumeratywnie wymienionych w K.c., których istnienie musi zostać należycie udowodnione. Za niegodnego dziedziczenia może być uznany spadkobierca, jeżeli:
- dopuścił się umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy
- przestępstwem lub groźbą nakłonił spadkodawcę do sporządzenia lub odwołania testamentu albo w taki sam sposób przeszkodził mu w dokonaniu jednej z tych czynności
- umyślnie ukrył, zniszczył testament spadkodawcy, podrobił lub przerobił jego testament lub świadomie skorzystał z testamentu przez inną osobę podrobionego lub przerobionego.
Katalog ten ma charakter zamknięty, co oznacza, że nie jest możliwe zastosowanie tych unormowań na inne, chociażby podobne przypadki.
Grupa pierwsza - przestępstwo przeciwko spadkodawcy
Do tej grupy przesłanek należą czyny spadkobiercy skierowane przeciwko osobie spadkodawcy, takie jak przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu spadkodawcy (art. 148 – 162 Kodeksu karnego), przestępstwa przeciwko wolności spadkodawcy (art. 189 – 193 K.k.), przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności (art. 197 – 205 K.k.), przestępstwa przeciwko rodzinie i opiece (art. 206 – 211a K.k.) oraz przestępstwa przeciwko czci i nietykalności cielesnej (art. 212 – 217a K.k.).
W stosunku do tej grupy przesłanek, przy ocenie sądu istotne znaczenie będzie miał wyrok skazujący spadkobiercę za umyślne przestępstwo przeciwko spadkodawcy. Sąd cywilny orzekający co do niegodności dziedziczenia jest związany prawomocnym wyrokiem skazującym co do faktu popełnienia przestępstwa i winy spadkobiercy (zgodnie z art. 11 Kodeksu Postępowania Cywilnego).
W orzecznictwie podkreśla się również pogląd, iż pojęcie ciężkiego przestępstwa użyte w art. 928 § 1 pkt 1 Kodeksu cywilnego nie jest tożsame z terminem „zbrodnia” z art. 7 Kodeksu karnego i za „ciężkie przestępstwo” może być również uznany umyślny występek (zob. wyrok SA w Gdańsku z 14.06.2000 r., sygn. I ACA 262/00). Pojęcie "ciężkie przestępstwo" użyte w art. 928 § 1 pkt 1 k.c. nie jest wprawdzie tożsame z terminem "zbrodnia" określonym w art. 7 § 2 K.k., jednakże to przepisy prawa karnego decydują o tym, czy dane zachowanie jest przestępstwem i to przestępstwem umyślnym, natomiast ocena, czy dane przestępstwo ma charakter przestępstwa ciężkiego, należy do sądu cywilnego (zob. wyrok SA w Katowicach z 19.12.2014 r., sygn. I ACa 787/14).
Przykład:
Żona spadkodawcy, która dopuściła się przeciwko niemu przestępstwa znęcania się psychicznego, polegającego m.in. na uporczywym i złośliwym ograniczaniu kontaktów z małoletnim dzieckiem, w wyniku czego doszło do rażącego naruszenia zasad współżycia w rodzinie oraz jej spoistości i trwałości, a następnie do targnięcia się spadkodawcy na życie osób najbliższych i własne, może być uznana za niegodną dziedziczenia (wg art. 928 § 1 pkt 1 K.c., zob. wyrok SN z 23.03.2016 r., sygn. III CSK 80/15).
Grupa druga – działanie przy użyciu podstępu lub groźby
O nakłanianiu do sporządzenia lub odwołania testamentu przy użyciu podstępu będziemy mieli do czynienia w sytuacji, gdy spadkobierca świadomie i z zamiarem przedstawił spadkodawcy niezgodny z rzeczywistością pogląd lub swoim zachowaniem utwierdził go w błędnym przekonaniu. Zatem pomiędzy zachowaniem spadkobiercy (nakłanianie, przeszkadzanie) a czynnością spadkodawcy (sporządzenie, odwołanie testamentu) musi zachodzić związek przyczynowo-skutkowy.
Groźba musi mieć natomiast realny charakter i wywołać poczucie niebezpieczeństwa u spadkodawcy.
Uznanie za niegodnego spadkobiercy posługującego się groźbą lub podstępem jest możliwe w sytuacji, gdy spadkodawca postąpił zgodnie z „wolą” spadkobiercy, tzn. sporządził lub odwołał testament albo nie sporządził testamentu i nie odwołał takiej czynności.
Niegodność dziedziczenia występuje w sytuacjach wyjątkowych, kiedy postępowanie spadkobiercy jest tak dalece naganne, iż uzasadnia odsunięcie go od dziedziczenia po określonym spadkodawcy i traktowanie tak, jakby nie dożył otwarcia spadku (art. 928 § 2 K.c.). Stąd możliwość uznania spadkobiercy za niegodnego występuje w sytuacjach enumeratywnie wymienionych w kodeksie cywilnym (art. 928 § 1 K.c.). Inne zachowania się spadkobiercy, nawet jeżeli mogłyby być oceniane ujemnie z punktu widzenia ogólnie przyjętych obyczajów, nie mogą stanowić wystarczającej podstawy do zastosowania tak daleko idącej sankcji. Fakt sporządzenia testamentu w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli, w żadnym razie nie może być utożsamiany z podstępnym nakłonieniem spadkodawcy za pomocą groźby do sporządzenia/odwołania testamentu. Fakty te mogą współistnieć, ale wadliwość oświadczenia woli wynikająca z braku zdolności testowania, sama z siebie, nie dowodzi podstępu czy groźby. Celem unormowania art. 928 § 1 pkt 3 K.c. jest zapobieganie takim działaniom spadkobierców, które zmierzałyby do unicestwienia woli spadkodawcy (zob. wyrok SO we Wrocławiu z 9.10.2014 r., sygn. I C 1001/12).
Grupa trzecia – ukrycie, zniszczenie, podrobienie lub przerobienie testamentu
Do grupy trzeciej należą sytuacje, w których spadkodawca:
- umyślnie ukrył lub zniszczył testament spadkodawcy
- umyślnie podrobił lub przerobił testament spadkodawcy
- świadomie skorzystał z testamentu przerobionego lub podrobionego
Zachowanie spadkobiercy musi być celowe i dążyć do zniweczenia testamentu spadkodawcy.
Zdaniem Sądu Najwyższego „ukrycie testamentu, który został odwołany nie uzasadnia uznania za niegodnego” (wyrok SN z 11.7.1973 r., sygn. III CZP 38/73).
Natomiast odnośnie zniszczenia testamentu, Sąd Najwyższy wyraził pogląd, iż „do zniszczenia przez spadkobiercę pisma stwierdzającego treść testamentu ustnego nie można odnieść skutku w postaci niegodności, który to skutek przepis art. 928 § 1 pkt 3 K.c. wiąże z umyślnym zniszczeniem testamentu” (wyrok SN z 10.5.1977 r., sygn. I CR 207/ 77).
Inaczej kwestia będzie wyglądać w sytuacji podrobienia lub przerobienia pisma stwierdzającego treść testamentu ustnego, podpisanego przez spadkodawcę, albo w przypadku świadomego skorzystania z takiego dokumentu, przerobionego lub podrobionego przez osobę trzecią. Odnosząc się do tej kwestii Sąd Najwyższy stwierdził, że „spadkobierca może być uznany za niegodnego dziedziczenia, jeżeli podrobił podpis spadkodawcy pod pismem stwierdzającym treść testamentu ustnego lub skorzystał z takiego pisma" (wyrok z 22.5.2002 r., sygn. I CK 26/02).
Skutki uznania za niegodnego dziedziczenia
Uznanie za niegodnego dzidziczenia następuje w orzeczeniu sądu po przeprowadzeniu procesu. Powództwo może być wniesione przed wszczęciem, w toku lub po zakończeniu postępowania o o stwierdzenie nabycia spadku.
Spadkobierca niegodny jest wyłączony od dziedziczenia, tak jakby nie dożył otwarcia spadku (art 928 § 2 K.c.). Jest również pozbawiony prawa do zachowku (art. 991 K.c.).
Spadek lub udział w spadku, który miał przypaść niegodnemu, przechodzi na spadkobierców ustawowych zgodnie z art. 931 § 2 oraz 934 KC lub w drodze przyrostu (art. 965 K.c.).
Podkreślenia wymaga fakt, iż przepisy o niegodności mają zastosowanie w stosunku do spadkobierców ustawowych, spadkobierców testamentowych, zapisu zwykłego i zapisu windykacyjnego, zgodnie z art. 972 K.c. i 981(5) K.c.
Żądanie uznania spadkobiercy za niegodnego zmierza do realizacji interesów majątkowych uprawnionego przez wyeliminowanie określonej osoby z kręgu spadkobierców, a przez to do nowego ukształtowania kręgu osób, na które przechodzą prawa i obowiązki majątkowe zmarłego. Tym samym kształtuje prawa majątkowe powoda, co przemawia za przyjęciem, że żądanie uznania spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia stanowi realizację prawa podmiotowego powoda, a tym samym za dopuszczalnością odwołania się w procesie o uznanie za niegodnego dziedziczenia do zasad współżycia społecznego. Użycie w art. 928 K.c. zwrotu "może być uznany", zamiast np. "jest uznany", wskazującego na przewidziany przez ustawodawcę luz decyzyjny sądu, dodatkowo wzmacnia tę argumentację (zob. wyrok SA w Warszawie z 14.01.2014 r., sygn. akt I ACa 1250/13).
Legitymacja czynna w procesie o niegodność dziedziczenia - czyli kto może domagać się uznania spadkobiercy za niegodnego dziedziczenia?
Uznania spadkobiercy za niegodnego może żądać każdy, kto ma w tym interes. Z żądaniem takim może wystąpić w ciągu roku od dnia, w którym dowiedział się o przyczynie niegodności, nie później jednak niż przed upływem lat trzech od otwarcia spadku.Co zmienia przebaczenie spadkodawcy?
Spadkobierca nie może być uznany za niegodnego, jeżeli spadkodawca mu przebaczył. Jeśli w chwili przebaczenia spadkodawca nie miał zdolności do czynności prawnych, przebaczenie jest skuteczne, gdy nastąpiło z dostatecznym rozeznaniem.
Podstawa prawna:
- ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz.U. 1964 r., Nr 16, poz. 93, ze zmianami).
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?