Regres ubezpieczeniowy – kiedy występuje i co oznacza
Ustawodawca w zakresie regulacji dotyczących umowy ubezpieczeniowej wprowadził możliwość dochodzenia zwrotu wypłaconego świadczenia przez ubezpieczyciela, od osoby odpowiedzialnej za powstanie szkody. Wskazać jednak należy, iż zaistnienie tego przypadku uzależnione jest od zaistnienia pewnych okoliczności.
Na wstępie podnieść należy, że regres ubezpieczeniowy, będący jedną z odmian subrogacji ustawowej (cessio legis), ma zastosowanie jedynie do ubezpieczeń majątkowych. Wskazuje na to chociażby umieszczenie przepisów o regresie w dziale "Ubezpieczenia majątkowe", a także jego ścisły związek z zasadą zakazu wzbogacania się
Regres ubezpieczeniowy, o którym mowa w art. 828 k.c. to jedna z postaci wstąpienia w prawa zaspokojonego wierzyciela, o których mowa w art. 518 § 1 pkt 4 k.c. W tym przypadku przejście roszczenia na ubezpieczyciela następuje z mocy prawa, ubezpieczyciel staje się wierzycielem dopiero w momencie zapłaty odszkodowania, a osoba trzecia nabywa wierzytelność tylko do wysokości dokonanej zapłaty. Oznacza to, że istota tego regresu polega na zmianie wierzyciela w stosunku zobowiązaniowym między poszkodowanym, a osobą odpowiedzialną za szkodę przez wejście ubezpieczyciela na miejsce poszkodowanego, a następnie na realizację roszczenia. Roszczenie regresowe ubezpieczyciela zatem ma charakter pochodny, zależny od istnienia zobowiązania, z którego tytułu może być wykonywane (por. wyrok SN z 16 czerwca 2009 r., V CSK 447/2008, LexisNexis nr 2043704). Z dniem zapłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela roszczenie ubezpieczającego przeciwko osobie trzeciej odpowiedzialnej za szkodę przechodzi z mocy prawa na ubezpieczyciela do wysokości zapłaconego odszkodowania, jeśli strony nie umówiły się inaczej. Roszczenie ubezpieczającego do sprawcy szkody przechodzi na ubezpieczyciela przez sam fakt zapłaty, zaś przesłankami tego nabycia są: odpowiedzialność sprawcy szkody i wypłata odszkodowania ubezpieczeniowego. (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 6 marca 2008 roku, sygn. akt VI ACa 1139/07, niepublikowany).
Przepis art. 828 § 1 k.c. reguluje sytuacje, w których wystąpienie wypadku ubezpieczeniowego jest równocześnie zdarzeniem prawnym powodującym nie tylko odpowiedzialność ubezpieczeniową ubezpieczyciela, ale także odpowiedzialność innego podmiotu z tytułu jego odpowiedzialności cywilnej za szkodę w ubezpieczonym mieniu. Poszkodowany ma wówczas dwa roszczenia o naprawienie tej samej szkody: do ubezpieczyciela i do osoby trzeciej ponoszącej odpowiedzialność cywilną.
W ubezpieczeniach odszkodowanie jest wynagrodzeniem szkody – nie in natura, lecz w pieniądzu (art. 363 § 1 k.c.). Stąd regres ubezpieczeniowy, jako prawo ubezpieczyciela do roszczenia, jakie przysługuje ubezpieczonemu od osoby trzeciej, odpowiedzialnej za szkodę pokrytą odszkodowaniem ubezpieczeniowym, sprowadza się do odszkodowania w pieniądzu.[1]
Nadto wskazać należy, iż przepis art. 828 § 1 k.c., mówiący o osobie odpowiedzialnej za szkodę, jest traktowany szeroko i jego brzmienie nie daje podstaw do rozróżniania zakresu odpowiedzialności regresowej sprawcy szkody w zależności od tego, czy odpowiada on na podstawie przepisów o czynach niedozwolonych, czy z tytułu niewykonania (niewłaściwego wykonania) umowy.[2] Górną granicą odpowiedzialności sprawcy szkody w stosunku do ubezpieczyciela w procesie o regres, jest to, co byłby on zobowiązany świadczyć bezpośrednio poszkodowanemu na podstawie przepisów prawa cywilnego.[3]
Sytuacja osoby odpowiedzialnej za szkodę wobec ubezpieczającego nie może ulec zmianie wskutek przejścia jego roszczenia na ubezpieczyciela. Dotyczy to również miarkowania odszkodowania na podstawie art. 440, jeżeli w stosunku między ubezpieczającym a sprawcą szkody miarkowanie takie byłoby uzasadnione[4].
Treść art. 828 § 1 k.c. nie stwarza domniemania, że suma odszkodowania wypłaconego przez zakład ubezpieczeń odpowiada zakresowi odpowiedzialności osoby, która wyrządziła szkodę. Roszczenie ubezpieczyciela oparte o art. 828 § 1 k.c. podlega ogólnym zasadom w zakresie rozkładu ciężaru dowodu w procesie.[5] Oznacza to, że w procesie o regres osobie tej przysługują przeciwko ubezpieczycielowi wszelkie zarzuty, które miała przeciwko poszkodowanemu w chwili powzięcia wiadomości o zmianie wierzyciela. Nie oznacza to jednak, że przysługuje jej zarzut zawyżenia odszkodowania ubezpieczeniowego w wyniku błędnej wykładni umowy ubezpieczenia. Górną granicą odpowiedzialności sprawcy szkody w stosunku do ubezpieczyciela jest to, co byłby on zobowiązany świadczyć bezpośrednio poszkodowanemu na podstawie przepisów prawa cywilnego. Jeżeli zatem odszkodowanie zapłacone poszkodowanemu przez ubezpieczyciela na podstawie umowy ubezpieczenia nie wykracza poza tę górną granicę, sprawca nie może skutecznie podnieść zarzutu błędnej wykładni przez ubezpieczyciela postanowień umowy ubezpieczenia i zawyżenia w jej wyniku odszkodowania należnego poszkodowanemu. Skoro przesłanką nabycia roszczenia przez ubezpieczyciela jest w świetle art. 828 § 1 k.c. zapłata odszkodowania ubezpieczeniowego, to o jej spełnieniu przesądza sam fakt zapłaty odszkodowania w wykonaniu umowy ubezpieczenia.[6]
Ustawodawca dokonał ograniczenia kręgu osób, za których zawinione działanie odpowiedzialność ponosi ubezpieczający, skutkujące zwolnieniem ubezpieczyciela z odpowiedzialności. Stosownie do brzmienia art. 828 § 2 k.c. nie przechodzą na ubezpieczyciela roszczenia ubezpieczającego przeciwko osobom, z którymi ubezpieczający pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym, a także takie osoby, które są powiązane w ten sposób z ubezpieczonym, że w przypadku możliwości dochodzenia od nich roszczenia zwrotnego, iluzoryczną byłaby sama ochrona ubezpieczeniowa ubezpieczonego, chyba że sprawca szkody wyrządził ją umyślnie. W przepisie art. 828 § 2 k.c. pojęcie osób "za które ponosi odpowiedzialność" ubezpieczający należy odczytywać w kontekście celu jaki przyświecał ustawodawcy konstruującemu wyłączenie odpowiedzialności osoby trzeciej w art. 828 § 2 k.c.
Istnieją pewne wyjątku, które z mocy prawa uniemożliwiają zastosowanie przez ubezpieczyciela przepisu art. 828 k.c.
Przepis art. 828 § 1 k.c. jest lex specialis względem art. 518 § 1 pkt 1 k.c., z art. 828 § 1 k.c. wynika, iż inne roszczenia poza roszczeniami ubezpieczającego względem sprawcy szkody na ubezpieczyciela czy UFG nie przechodzą. W tym zakresie pozostaje on w sprzeczności z art. 518 § 1 pkt 1 k.c., nieprzewidującym w tym zakresie jakichkolwiek ograniczeń. Na ubezpieczyciela lub UFG z chwilą zapłaty odszkodowania przechodzą jedynie roszczenia ubezpieczającego tylko i wyłącznie względem sprawcy szkody.
Ubezpieczyciel, który w ramach umowy ubezpieczenia pokrył szkodę wyrządzoną zakładowi pracy nieumyślnie przez pracownika, nie może jej dochodzić od pracownika nie tylko w pełnej wysokości, lecz również w takich granicach, w jakich mógłby odszkodowania domagać się od pracownika jego zakład pracy na podstawie przepisów prawa pracy (uchwała SN z dnia 7 listopada 1977 r., III CZP 80/77, OSN 1978, nr 5–6, poz. 84).
Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu nie przysługuje roszczenie o zwrot wypłaconego - w myśl art. 51 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o działalności ubezpieczeniowej (Dz. U. Nr 59, poz. 344) - odszkodowania za szkodę spowodowaną przed dniem 1 stycznia 1993 r. przez posiadacza pojazdu nie mającego obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. (III CZP 146/94 - Uchwała Sądu Najwyższego, OSNC 1995/3/48 - uchwała z dnia 18 listopada 1994 r.)
Roszczenia regresowe zakładu ubezpieczeń ulegają przedawnieniu (art. 117 § 1 k.c.) w takich warunkach, w których przedawnia się nabyte przezeń roszczenie ubezpieczającego do osoby trzeciej, odpowiedzialnej za szkodę w ubezpieczonym mieniu (art. 828 § 1 k.c.). Ubezpieczyciel zatem, wstępując w miejsce ubezpieczającego (art. 518 § 1 pkt 4 k.c.), nabywa do osoby trzeciej roszczenie z takim ograniczonym terminem przedawnienia, jaki - po odliczeniu okresu, który do tego czasu upłynął - pozostawał ubezpieczającemu na dzień zapłaty odszkodowania do dochodzenia od tej osoby wynagrodzenia wyrządzonej mu szkody.[7]
[1] wyrok SN z dnia 18 marca 1982 r., IV CR 48/82, OSN 1982, nr 10, poz. 153
[2] Wyrok SN z dnia 30 czerwca 2005 r., sygn. akt IV CK 784/04, niepublikowany.
[3] Wyrok SN z dnia 25 lutego 2004 r., sygn. akt II CK 34/03, niepublikowany
[4] wyrok SN z 7 stycznia 1972 r., I CR 12/71, LexisNexis nr 355248, OSNCP 1972, nr 7-8, poz. 135, z glosami G. Bieńka, NP 1973, nr 5, s. 772, J. Winiarza, NP 1973, nr 2, s. 273, J. Łopuskiego, NP 1973, nr 7-8, s. 1145, oraz z omówieniem A. Szpunara i W. Wanatowskiej, NP 1973, nr 5, s. 736 i NP 1974, nr 1, s. 81). Przepis ten jednak nie ma zastosowania do roszczeń regresowych zakładu ubezpieczeń w stosunku do kierowcy w ustawowym ubezpieczeniu komunikacyjnym (wyrok SN z 10 lutego 1972 r., II CR 668/71, LexisNexis nr 320261, OSPiKA 1972, nr 10, poz. 182, z omówieniem A. Szpunara i W. Wanatowskiej, NP 1973, nr 5, s. 726
[5] IV CSK 300/09 - Wyrok Sądu Najwyższego, LEX nr 677779 - wyrok z dnia 14 stycznia 2010 r.
[6] I ACa 480/12 - Wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie, LEX nr 1223459 - wyrok z dnia 13 września 2012 r.
[7] Wyrok SN z dnia 31 maja 1985 r., III CRN 148/85, OSNC 1986, nr 3, poz. 34.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?