Pakiet klimatyczny: Wspólne wysiłki na rzecz ograniczenia emisji
Czy UE jest wystarczająco ambitna? Kraje UE w marcu 2007 zdecydowały się na ograniczenie emisji CO2 o 20% do roku 2020. Jeżeli uda się osiągnąć w tej kwestii na świecie nowe porozumienie, UE chciałaby pójść nawet dalej, ograniczając emisję o 30%. W styczniu Komisja Europejska przedstawiła serię propozycji legislacyjnych, które mają na celu ograniczenie emisji gazów cieplarnianych.
Dla sektorów, które nie są objęte systemem handlu uprawnieniami do emisji - takich jak transport i budownictwo - pakiet klimatyczny przewiduje wspólne wysiłki na rzecz ograniczenia emisji w oparciu o zasadę solidarności między państwami członkowskimi.
"Czy UE jest wystarczająco ambitna?" zapytała posłanka Satu Hassi (Zieloni/ALE, Finlandia), sprawozdawczyni Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego (ENVI) na temat decyzji w sprawie wspólnych wysiłków w celu ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.
Co to znaczy wystarczająco ambitna?
"Propozycje Komisji są dalekie od tego, co jest potrzebne, aby utrzymać globalne ocieplenie poniżej granicy 2°C"- uważa Hassi. 30% ograniczenie emisji w porównaniu z poziomem z 1990 roku mieściłoby się w zakresie przedstawionym przez Międzyrządowy Zespół do spraw Zmian Klimatu (IPCC), jednak Komisja proponuje 30% ograniczenia emisji tylko jako część umowy międzynarodowej.
Kraje uprzemysłowione, z wyjątkiem Stanów Zjednoczonych, zdają sobie sprawę, że aby ograniczyć globalne ocieplenie do poziomu poniżej 2 °C, muszą obniżyć swoje emisje o 25-40%. Biorąc za punkt wyjścia 30 % ograniczenie, Hassi proponuje także ograniczenie emisji o 80% do roku 2050. Sprawozdawczyni twierdzi, że jest to konieczne, aby uniknąć sytuacji, w której kraje członkowskie inwestują w infrastrukturę, która nie jest zgodna z celami klimatycznymi.
Wniosek dotyczący decyzji w sprawie wspólnego podejmowania wysiłku dotyczy sektorów, które nie są objęte ETS (transport, budownictwo, usługi, mniejsze instalacje przemysłowe, rolnictwo oraz sektor odpadów). Hassi chciałaby ograniczenia emisji ze we wszystkich sektorach nieobjętych systemem handlu uprawnieniami do emisji, w tym w sektorze międzynarodowego transportu morskiego.
Lotnictwo będzie wkrótce objęte systemem handlu uprawnieniami do emisji.
Wspólne wysiłki
Wysiłki krajów członkowskich na rzecz ograniczenia emisji mają się opierać na zasadzie solidarności, oraz brać pod uwagę względny PKB per capita w danym kraju. W tych ramach, będą musiały dokonać cięć lub będą mogły zwiększyć swoją emisję w stosunku do poziomu z 2005 roku.
Grupa krajów pod przewodnictwem Węgier (Bułgaria, Estonia, Łotwa, Litwa, Rumunia i Słowacja) oceniają jako nieuczciwe uznanie roku 2005 za rok wyjściowy. Twierdzą, że rozwiązanie to jest "uszyte na miarę" bogatszych, starszych krajów członkowskich i nie odzwierciedla cięć, jakich dokonały nowe kraje członkowskie od 1990 roku, w ramach restrukturyzacji ich postkomunistycznego przemysłu. Ich alternatywa to wspólny cel ograniczenia emisji - 18%.
Hassi: "Propozycja Węgier pozwoliłaby większości nowych państw członkowskich na zwiększenie emisji w dość znacznym stopniu w porównaniu do poziomu z 2005 r., to, moim zdaniem nie ma sensu".
Kompensowanie
Wniosek Komisji umożliwia stosowanie kompensowania stanowiącego 3% emisji w sektorach nieobjętych systemem ETS, poprzez wykorzystanie redukcji emisji poza UE. Hassi twierdzi, że to nie jest zgodne z założeniem redukcji emisji o 25-40%, proponując jednocześnie, aby zmniejszyć kompensowanie do poziomu 1%.
"Dla naszej planety znaczenie ma jedynie całkowita, łączna emisja. Ale błędne jest myślenie, że możemy nadal zwiększać emisje, kompensując je jedynie naszymi redukcjami emisji w innych miejscach. Dlaczego? Ponieważ emisje muszą być ograniczone wszędzie. Ambitna redukcja emisji ?? oznacza także szybki rozwój nowych, czystych technologii przyjaznych dla klimatu." - mówi Hassi
Czego możemy wymagać od krajów rozwijających się?
"Międzyrządowy Zespół do spraw Zmian Klimatu twierdzi, że kraje rozwijające się powinny obniżyć swoje emisje o 15-30%????. Nie ma na to szansy bez znacznej pomocy z naszej strony", mówi Hassi. Proponuje osobny zewnętrzny obowiązek redukcji emisji, który mógłby zostać spełniony dzięki współfinansowaniu w krajach rozwijających się inwestycji przeciwdziałających zmianom klimatu.
Potrzebne są sankcje...
Według propozycji Komisji kraje członkowskie UE powinny ograniczać swoje emisje nie objętą ETS w sposób liniowy, do 2020. Przewidziana jest pewna elastyczność - kraj członkowski może "pożyczyć" 2% z dopuszczalnej emisji na następny rok, albo "odłożyć" na następny rok. Co zrobić, aby kraje członkowskie rzeczywiście przestrzegały tych zasad? Hassi uważa, że normalna procedura w sprawie naruszenia przepisów "jest zbyt długa i nieefektywna dla tego celu." Sprawozdawczyni proponuje kary podobne do przewidzianych w ramach systemu handlu uprawnieniami do emisji.
Kolejne kroki: Komisja Ochrony Środowiska zagłosuje nad sprawozdaniem Hassi w październiku, natomiast Parlament Europejski - na posiedzeniu plenarnym - w grudniu.
Źródło: Serwis prasowy Parlamentu Europejskiego, redakcja polska
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?