Posłowie rozważą czy odbierać prawo jazdy na zawsze
Jeżeli pijany kierowca spowodował wypadek, którego następstwem jest śmierć innej osoby lub ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, to powinien on stracić prawo jazdy raz na zawsze?
Komisja Nadzwyczajna do spraw zmian w kodyfikacjach przedstawi na jutrzejszym posiedzeniu Sejmu sprawozdanie dotyczące proponowanych przez Prawo i Sprawiedliwość zmian w kodeksie karnym.
Posłowie chcą, aby kierowcy, którzy pod wpływem alkoholu lub narkotyków spowodują wypadek drogowy, zabijając tym samym inną osobę lub doprowadzając ją do ciężkiego kalectwa, już nigdy więcej nie zasiedli za kierownicą. Odebranie prawa jazdy „na zawsze" byłoby egzekwowane również wtedy, gdy kierujący pojazdem był trzeźwy, ale zbiegł z miejsca „śmiertelnego" wypadku.
Autorzy projektu dążą ponadto do zaostrzenia kar w razie powtórnego skazania osoby, która była już karana za jazdę pod wpływem alkoholu. Obecnie sąd może orzec w takiej sytuacji karę do 2 lat pozbawienia wolności. Posłowie chcą, aby było to od 3 do 5 lat.
- Pijani kierowcy to od lat jeden z ważniejszych problemów bezpieczeństwa ruchu drogowego w Polsce. Taka sytuacja wymaga użycia zdecydowanych mechanizmów prawnych do walki z tą patologią - czytamy w uzasadnieniu projektu.
W roku 2008 nietrzeźwi kierowcy spowodowali 3,529 wypadków, w których zginęło 427 osób, a 4,976 zostało rannych.
Jeżeli ustawa zdobędzie większość głosów w Sejmie, to po podpisaniu przez Prezydenta wejdzie w życie po upływie 3 miesięcy od dnia publikacji w Dzienniku Ustaw.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?