Rowerzysta po piwku nie straci prawa jazdy
Sądy nie będą odbierały każdemu rowerzyście prawa jazdy za to, że jechał na jednośladzie po alkoholu.
Prawo do kierowania samochodem będzie zabierane pijanemu rowerzyście tylko w szczególnych sytuacjach, np. wtedy, gdy jadąc jednośladem po piwku spowodował wypadek w którym byli ranni.
Takie zmiany wprowadzi nowelizacja kodeksu karnego, którą zaakceptował dzisiaj Sejm. Za przyjęciem zmian głosowało 368 posłów, nikt nie był przeciw i nikt się nie wstrzymał.
Według aktualnego stanu prawnego sędziowie muszą obowiązkowo orzec zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wobec wszystkich uczestników ruchu, którzy w stanie nietrzeźwości dopuścili się przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji. Dotyczy to również rowerzystów.
Zmiana prawa pozwoli sędziemu zdecydować, czy orzec wobec nietrzeźwego rowerzysty zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, czy tylko zakaz jazdy rowerem.
Nowelizacja kodeksu karnego jest następstwem wyroku Trybunału Konstytucyjnego (sygn. akt S 2/09). Trybunał zwrócił uwagę na to, że osoba jadąca na rowerze po alkoholu, która ma prawo jazdy, ponosi większą karę niż pijany rowerzysta bez prawa jazdy. Obaj dostaną mandat, ten pierwszy dodatkowo zakaz jazdy samochodem.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?