System pobierania abonamentu RTV niezgodny z konstytucją?

Wadliwy system pobierania abonamentu sprawia, że coraz więcej osób nie uiszcza tej opłaty. Prowadzi to do znacznego zmniejszenia środków finansowych, którymi dysponują media publiczne. W konsekwencji więcej zapłacą ci, którzy abonament opłacają - twierdzi Rzecznik Praw Obywatelskich.

Trybunał Konstytucyjny rozpozna jutro wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczący pobierania i egzekucji opłat abonamentowych.

Janusz Kochanowski zakwestionował art. 7 ustawy z dnia 21 kwietnia 2005 roku o opłatach abonamentowych już w zeszłym roku. Trybunał dwukrotnie odkładał wydanie wyroku w tej sprawie.

Rzecznik zaznaczył we wniosku, że uznaje potrzebę istnienia mediów publicznych oraz zasadę przymusowego gromadzenia środków publicznych na realizację ich misji.

Jego zarzuty dotyczą jednie systemu poboru abonamentu. Według rzecznika doprowadził on do całkowitego zaprzeczenia zasadom powszechności, sprawiedliwości i równości ponoszenia ciężarów publicznych.

Wadliwe mechanizmy, które mają zabezpieczać wypełnienie obowiązku abonamentowego przez wszystkich zobowiązanych, doprowadzą do podwyższenia tych opłat. - Podwyżka uderzy jedynie w jednostki płacące abonament - twierdzi Kochanowski.

Posiadanie sprawnego odbiornika radiofonicznego lub telewizyjnego łączy się z obowiązkiem zarejestrowania go w placówkach operatora publicznego, którym jest "Poczta Polska".

- Podmiot ten zajmuje się pobieraniem opłat abonamentowych i kontrolą nad tym oraz łącznie z ministrem właściwym do spraw łączności kontroluje wykonywanie obowiązku rejestracji odbiorników - tłumaczy Janusz Kochanowski.

Kwestionowany art. 7 ustanawia mechanizmy kontroli wykonywania obowiązku rejestracji odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych oraz obowiązku uiszczania opłaty abonamentowej.

Rzecznik zwraca jednocześnie uwagę to, że ustawa o opłatach abonamentowych nakazuje stosować do egzekucji tych opłat przepisy ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Egzekucja administracyjna jest prowadzona natomiast na podstawie decyzji właściwych organów.

- Niekonstytucyjność analizowanych przepisów opiera się zatem na fakcie, iż ustawa o opłatach abonamentowych nie przewiduje wydawania decyzji określającej wysokość tych opłat. Brak jest zatem decyzji lub postanowienia, z którego wynika zaległość (i jej wysokość), która ma być przedmiotem dochodzenia w trybie egzekucji administracyjnej - wyjaśnia Kochanowski we wniosku do TK.

W konsekwencji egzekucja administracyjna nie jest prowadzona. Nie jest ona możliwa również w przypadku opłat za używanie niezarejestrowanego odbiornika.

Rzecznik przypomina, że podważona ustawa nakłada na Pocztę Polską obowiązek wydawania decyzji dotyczącej wysokości opłaty za używanie niezarejestrowanego odbiornika. Ustawodawca zapomniał jednak o określeniu terminu, w którym należność wymierzona niniejszą decyzją powinna zostać uiszczona.

- Uniemożliwia to stwierdzenie upływu terminu do zapłaty, a co za tym idzie pozbawia wierzyciela prawa do podejmowania dalszych działań niezbędnych do wszczęcia egzekucji administracyjnej - czytamy we wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich.

Dariusz Madejski, e-prawnik.pl