Weekend na nartach? Sprawdź czego zabrania kodeks!
W polskich górach obowiązują przepisy Międzynarodowej Federacji Narciarstwa, które zabraniają m.in. brawurowej jazdy oraz określają, jak zachować się w razie wypadku na stoku.
Polskie prawo nie zawiera odrębnych przepisów regulujących zachowanie się narciarza na stoku. Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 6 maja 1997 r. w sprawie określenia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach, pływających, kąpiących się i uprawiających sporty wodne (Dz. U. z dnia 7 czerwca 1997 r.) odnosi nas jednak do kodeksu Międzynarodowej Federacji Narciarstwa.
Użytkowników narciarskich tras zjazdowych popularnych i wyczynowych obowiązują zasady regulacji ruchu narciarskiego, zgodne z regułami Międzynarodowej Federacji Narciarstwa (FIS), które zostały przyjęte przez Polski Związek Narciarski, GOPR i TOPR oraz Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze, w formie kodeksu narciarskiego - czytamy w rozporządzeniu.
Kodeks FIS zawiera natomiast 10 punktów, których przestrzeganie zwiększy bezpieczeństwo na stoku. Ze względu na odwołanie się do kodeksu we wspomnianym rozporządzeniu zasady te należy uznać za obowiązujące prawo, na które mogą powoływać się sądy np. przy ustalaniu szkody.
Kodeks zabrania brawurowej jazdy i nakazuje dostosowanie szybkości oraz sposobu jazdy do swoich umiejętności, do warunków terenowych i pogody. Międzynarodowe przepisy określają również sposób wyprzedzania - należy to robić tak, aby wyprzedzanemu narciarzowi pozostawić wystarczającą przestrzeń dla wszelkich jego ruchów.
Większa odpowiedzialność zawsze spoczywa na narciarzu nadjeżdżającym z góry - wynika z kodeksu. To on musi wybrać taki tor jazdy, aby nie zagrozić bezpieczeństwu pozostałym uczestnikom zjazdu. Każdy narciarz, który znajduje się niżej względem pozostałych, chcąc wjechać na trasę zjazdową, względnie przeciąć teren narciarski, musi się upewnić patrząc w górę i w dół czy nie stworzy to niebezpieczeństwa dla niego oraz innych.
Narciarzowi podchodzącemu wolno to czynić tylko poboczem trasy, a w przypadku złych warunków pogodowych powinien pobocze jak najszybciej opuścić. Dodatkowo każdy narciarz musi stosować się do oznakowania na trasach zjazdowych.
W razie wypadku na stoku na każdym narciarzu spoczywa obowiązek pomocy. Każdy świadek lub uczestnik zdarzenia - bez względu na to, czy jest winny czy nie - musi podać swoje dane osobowe.
Kodeks Międzynarodowej Federacji Narciarstwa nie wspomina natomiast o tym, czy narciarze powinni być zaopatrzeni w kask.
Jednak, zgodnie ze znowelizowaną ustawą o kulturze fizycznej, od 1 stycznia 2010 roku każde dziecko, które nie ukończyło 15 lat, jest zobowiązane do jazdy na stokach narciarskich w kasku ochronnym. Dorośli kasków zakładać już nie muszą.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?