Więcej władzy dla kanara i straży miejskiej

Kontroler MPK przytrzyma gapowicza do przyjazdu Policji. Straż miejska wlepi mandat każdemu, kto nie pokaże dowodu tożsamości.

Kontrolerzy biletów w komunikacji miejskiej dostali nowe narzędzie do walki z osobami, które jeżdżą na gapę. Jeśli taki pasażer zostanie złapany i nie będzie chciał pokazać dokumentu ze swoimi danymi lub odmówi przyjęcia mandatu, to kanar może go ująć i oddać w ręce policjantów lub straży miejskiej.

Nie oznacza to jednak, że kontrolerzy użyją przemocy zatrzymując gapowicza. – Nie wyobrażam sobie, że uderzą pasażera, obezwładnią gazem łzawiącym, rzucą na ziemię i zakują w kajdanki – uspokaja w rozmowie z e-prawnik.pl Bogumił Makowski, rzecznik łódzkiego MPK.

Porady prawne

Dzięki nowym przepisom kontroler będzie mógł jednak zgodnie z prawem uniemożliwić gapowiczowi wyjście z tramwaju czy autobusu. – Dlatego zmiany są korzystne dla sprawdzających bilety. Dotychczas zastawiając wyjście z pojazdu własnym ciałem kontrolerzy narażali się nie tylko na obelgi i agresję, lecz również na składane później przez pasażerów skargi, w których gapowicze pisali, że ograniczono ich prawo do wolności osobistej – wyjaśnia Makowski. Teraz będzie już jasne, że zatrzymując osobę bez biletu kontroler nie narusza prawa.

Osoby sprawdzające bilety będą mogły poprosić również kierowcę tramwaju, by np. nie otwierał drzwi w wagonie do czasu przyjazdu policji czy strażników miejskich. W przypadku autobusów możliwe będzie podjechanie prosto przed komisariat, gdzie gapowicz zostanie przejęty przez funkcjonariuszy.

Jak wygląda praca kanara?

Strażnicy będą legitymować obywateli

Od wczoraj nowe uprawnienia mają również strażnicy miejscy. Mogą m.in. wlepić mandat gdy odmówimy pokazania im dowodu tożsamości. Wykorzystają to kontrolerzy, którzy mają problemy z osobami, które nie chcą podać swoich danych. Będą bowiem wzywać do opornych pasażerów nie tylko policję, lecz także strażników.

Zgodnie z kodeksem wykroczeń kto umyślnie wprowadza w błąd organ państwowy lub instytucję upoważnioną z mocy ustawy do legitymowania podlega karze grzywny. Najwyższa przewidziana w kodeksie kara to 5 tys. zł.

To jednak nie wszystkie nowe wykroczenia, za które straż miejska może ukarać mandatem. Z grzywną muszą się liczyć np. właściciele samochodów, którzy odmówią podania mundurowym informacji o tym, kto kierował ich autem w momencie popełnienia wykroczenia. Teraz jeśli kierowca nie wytłumaczy się z tego, kto został np. sfotografowany w ich samochodzie przez fotoradar, to może dostać mandat w wysokości do 500 zł.

Według nowych przepisów straż miejska może ukarać mandatem za:
-prowadzenie hodowli lub utrzymywanie psa rasy agresywnej bez zezwolenia,
-narażanie na niebezpieczeństwo dziecka do lat 7 (np. pozostawienie go w samochodzie podczas upałów lub mrozów),
-blokowanie lub utrudnianie dostępu ratownikom podczas akcji, np. straży pożarnej,
-podawanie fałszywych danych osobowych,
-odmowę pokazania dowodu tożsamości,
-wypalanie traw,
-łamanie przepisów o godle, barwach i hymnie Polski (np. za niszczenie flagi lub profanację hymnu),
-wszczęcie fałszywego alarmu, (np. za zawiadomienie straży pożarnej o pożarze, którego nie ma),  
-zbiórkę publiczną bez wymaganych pozwoleń,
-wyrzucanie do pojemnika na śmieci zużytych baterii i akumulatorów,
-niszczenie wałów przeciwpowodziowych,
-zakłócanie legalnych zgromadzeń,
-zwoływanie zgromadzeń bez zezwolenia,
-brak uprawnień przewodników turystycznych i pilotów wycieczek,
-niszczenie znaków turystycznych.

PODSTAWA PRAWNA:
1) Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z 16 lutego 2011 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie wykroczeń, za które strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego (Dz.U. z 2011 r. nr 36, poz. 19.
2) Ustawa z 16 grudnia 2010 r. o publicznym transporcie zbiorowym (Dz.U. z 2011 r. nr 5, poz. 13).


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • wojtek 2013-03-24 10:46:04

    sluchajcie ,trzeba szybko biegać,i szkoda się tlumaczyc kanarom

  • PrawnikPL 2013-03-05 15:03:52

    Brak posiadania dokumentu tożsamości jest karany do 500 zł. Co do kanarów... ehh, szkoda gadać.

  • jabara 2013-03-03 12:17:44

    O ile dobrze pamiętam, to w Polsce nie ma obowiązku noszenia przy sobie jakiegokolwiek dokumentu tożsamości. Oczywiście, wtedy może taki "mundurowy" zawlec mnie do swojej komendy, ale gdy okaże się, iż podawałem prawdziwe dane, to mogę polecieć do prokuratury z doniesieniem o bezpodstawnym ograniczeniu wolności i wystąpić o wszelkie możliwe odszkodowania.

  • jamjest 2013-03-03 11:10:13

    Fajne, tak mi PO-prawileś humor, że musiałem to na-PiS-ać.

  • @ 2013-03-03 10:56:47

    PO-licyjne zamordystyczne PO-gaństwo jeszcze PO-prawia prawo na PO-dlejsze. PO-datki będą PO-dnoszone do 150%. PO co pracować na PO-dreperowanie PO-dłego ludziom PO-miotu Brukseli. PO wyborach będzie PO PO. PO-patrzcie jak na dno pójdą już jesienią. Tylko lato przeleci i PO-paprańcy PO-płyną i PO-legną. PO-ciesz się PO-laku. PO nich PO-prawa będzie ,bo gorzej już być nie PO-winno.PO-lak PO-trafi PO-rąbańców PO-wstrzymać i PO-sadzić do pierdla.PO-czekamy ,PO-patrzymy , PO-zbawimy PO-słów PO-dległości i mandatów.PO-lacy niePO-ręczą PO-głębiania PO-dległościPO-niemieckiej.

  • Za mordę go 2013-03-03 00:00:14

    Jak zatrzymają pojazd i się spóźnie np. do pracy wystąpię o odszkodowanie plus koszt np. taxi - he he państwo policyjne - czyli PO....

  • ja 2013-03-02 16:42:30

    a ja nie nosze dokumetow i jezdze na gape i taki skurwiel nie ma prawa mnie polozyc na glebe zawiezie mnie na policje zaplace ale i jego oskarze ze mnie pobil juz raz mnie zlapali i powiezli po calym miescie i wyzwali od nbarkomanow zdraznila mnie kanarka bo nie cpam i nie podalam danych bo ja nie cpun debile!!!!!jeszcze te durne karty biletow nie bedzie czuby siedza tam lepiej konie zaprzegnijcie i autobusty zlikwidujcie

  • kolczasty 2013-03-02 15:44:29

    No i kolejna wpadka prawna jak można ukarać mandatem za cytuję np. właściciele samochodów, którzy odmówią podania mundurowym informacji o tym, kto kierował ich autem w momencie popełnienia wykroczenia. Przecież mam prawo odmówić zeznań jeżeli dotyczy to najbliższej osoby. A jeżeli to za mało to odmawiam przyjęcia mandatu i skierowanie sprawy do sądu. Nie raz rozmawiam ze Strażnikami i ich interpretacja w przypadkach zbiegu kilku przepisów często jest błędna.

  • tej 2013-03-02 13:23:08

    Warszawskie kanary z tego filmiku to pestka w porównaniu z tym, co można zobaczyć w nocnych w Poznaniu. Nawet jak mam bilet, to się ich boję ;-P

  • mrnobody656 2013-03-02 09:32:08

    Ludzie ze strachu zaczną kupować bilety. Powinniśmy dać jeszcze "kanarom" kajdanki i gaz obezwładniający gdyby ktoś zechciał uciekać. Już widzę tą radość w oczach kontrolerów.

  • Pasażer 2011-03-02 22:40:25

    Mnie ten problem częściowo nie dotyczy, ale wczoraj już śnił mi się thriller z MPK: zapomniałem dowodu osobistego, a w nim mojego biletu elektronicznego? Wsiadłem pośpiesznie do tramwaju, szukam nerwowo po kieszeniach, a tu tramwaj już ruszył i podchodzi do mnie dwóch osiłków, z bandyckim wyrazem twarzy. Bilecik proszę, potem - dowodzik proszę, potem dostaję profilaktycznie postrzał z paralizatora, następnie - na leżącego już - któryś z tych dresiarzy klęka, kolanem na kręgosłup, łamiąc mi go "niechcący". Każdy może teraz (jak i poprzednio) trafił na zwyrodnialca w roli kanara, ale dawniej (przed 1-3-2011) trochę ich prawo jednak krępowało w biciu i obezwładnianiu pasażerów. Teraz to trzeba modlić się o przeżycie ewentualnego "ujęcia", bez doznania trwałego kalectwa lub śmierci, z powodu "nieumyślnego" ciosu karateki-kanara. Jak zwykle posłowie nie poszli po rozum do głowy i choćby nie spytali kilku kontrolerów, co sądzą o projekcie prawa, dającego im prawo "UJĄĆ" gapowicza. Posłowie - wiadomo, nie korzystają z reguły z MPK, PKS czy PKP - bo to wyższa kasta, mają limuzyny i kierowców, więc nie widzą - jak to w praktyce wyglądało dotąd i jak może teraz wyglądać "ujęcie" gapowicza. Kontrolerem dziś może zostać każdy, nawet zwyrodnialec, kibol, łysol, dresiarz, ćpun, sadysta, bandzior, łobuz itd - aby tylko zarobić kilka złotych. Rozważano, w różnych miastach, obowiązek udziału, w każdej grupie kontrolerów biletów, strażnika miejskiego lub policjanta. To oni są profesjonalnie przeszkoleni, wyposażeni do wymuszani posłuchu, legitymowania, przeszukiwania bagażu i odzieży, rewizji osobistej w razie potrzeby, przymusowego zatrzymania (ujęcia), ograniczenia wolności osobistej w razie potrzeby (ujęcia), z zachowaniem właściwych norm, zasad postępowania określonych ustawowo i przepisami wykonawczymi dla służb siłowych i mundurowych. Obecnie, jedna grupa kontrolerów może zachowa się kulturalnie i zgodnie z prawem, inna inaczej będzie interpretować prawo do "ujęcia" gapowicza, kontroler powali na ziemie gapowicza, drugi klęknie mu na brzuchu, aby ten nie uciekł, pęknie mu wątroba, lub złamie kręgosłup, rękę, nogę, wybije oko, zęby itp. - wtedy dopiero jak ktoś umrze lub zostanie kaleką w wyniku "ujęcia" przez kontrolera, a to z powodu wielkiej niefrasobliwości ustawodawcy -posłów i prezydenta, który podpisał lekka ręką nowelkę ustawy - dająca byle komu, byle jak i byle gdzie "ująć" siłą gapowicza, nie precyzując i nie dając wskazówek, ani przepisów wykonawczych do tego - określając normatywnie i precyzyjnie - jak tego dokonać zgodnie z konstytucją i innymi ustawami. Tu przydałby się prezydentowi ten przysłowiowy "najgłupszy kapral z armii cesarza Franciszka Józefa". On to czytał, najpierw każdy projekt aktu prawnego, podsuwanego cesarzowi do podpisu - i jak on (najgłupszy z kaprali cesarskiej armii) nie zrozumiał dokładnie o co chodzi, to cesarz nie podpisywał takiego badziewia". A tego głupka dla wyręczania rezolutnego cesarza, wybierano uroczyście chyba co rok... Coś tak, jak przyznawana jest corocznie złota pała, przez policjantów, dla komendantów Policji...


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika