Nie wpuszczenie małżonka do własnego lokalu

Pytanie:

"Mieszkanie zakupione przed ślubem przez żonę, spłacane przez oboje z nas w tracie trwania związku. Sprawa rozwodowa jest w toku. Oboje jesteśmy tam zameldowani. Wyprowadziłem się 5 miesięcy temu z domu, żona zna mój adres, w mieszkaniu są moje rzeczy. Ostatnio okazało się, że zamek został zmieniony. Zadzwoniłem po Policję, po przyjeździe słyszeli, że ktoś jest w środku, na wezwanie żona nie otworzyła. Następnego dnia uzasadniła dzielnicowemu, że była pod prysznicem, nie mogłem wejść, bo zamek z ryglem na górze został zmieniony. Prawdopodobnie złożyła dokumenty o wymeldowanie mnie sądowe z tego adresu. Wiem, że mogę składać jakieś pismo do Prokuratury - jak wygląda sytuacja prawna i jakie pismo należy złożyć, by jej przeszkodzić w postępowaniu?"

Odpowiedź prawnika: Nie wpuszczenie małżonka do własnego lokalu

Na wstępie należy wskazać, że właścicielem mieszkania jest Pana żona. Jest to bowiem jej majątek osobisty, który został zakupiony przed zawarciem małżeństwa. Natomiast wydatki jakie Pan poczynił w trakcie trwania związku małżeńskiego na to właśnie mieszkanie (z majątku wspólnego lub osobistego) na Pana wniosek przy podziale majątku dorobkowego będą podlegały zwrotowi z majątku osobistego małżonki na rzecz majątku wspólnego lub Pana osobistego. W pierwszym przypadku dojdzie do sytuacji zwiększenia masy i wartości majątku wspólnego.

Nie wiemy (z pytania to nie wynika) z jakim powództwem wystąpiła Pana żona. Powództwo eksmisyjne raczej jest niepotrzebne, gdyż Pan sam dobrowolnie opuścił mieszkanie. Przy czym jeśli nie ma Pan innego mieszkania to do czasu orzeczenia o sposobie korzystania z mieszkania małżonkowi przysługuje prawo zamieszkiwania w mieszkaniu drugiego małżonka jeśli prawo do mieszkania przysługuje jednemu małżonkowi, drugi małżonek jest uprawniony do korzystania z tego mieszkania w celu zaspokojenia potrzeb rodziny. Rodziną jest w tym przypadku Pan i żona.

Zameldowanie jest związane ze stanem faktycznym. Oznacza, że osoba, która jest zameldowana w określonym miejscu tam przebywa.

Nie ma przestępstwa, które odnosiło by się do sytuacji przedstawionej. Sama zmiana zamków i nie wpuszczenie do lokalu nie stanowi typu czynu zabronionego kwalifikowanego jako przestępstwo. Jeśli jednak mieszkał Pan w tym lokalu i z dnia na dzień doszło do zmiany zamków, a przez to uniemożliwiło to Panu wejście do lokalu, to może Pan wystąpić z powództwem o ochronę posiadania.


Zespół prawników
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika