Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Oskarżony w postępowaniu prywatnoskargowym ma prawo znać akt oskarżenia. Oskarżony w zasadzie może zapoznawać inne osoby o co jest oskarżony. Rozpowszechnianie informacji o tym, że ktoś został o coś oskarżony za jego zgodą nie jest naruszeniem przepisów. Jeśli wraz z tym rozpowszechnianiem nie narusza się dóbr osobistych danego podmiotu jakim jest oskarżyciel prywatny lub nie pomawia się albo nie znieważa, to takie rozpowszechnienie informacji co do zasady nie jest niezgodne z prawem.
Zasadą w postępowaniu, które dotyczy sprawy o pomówienie lub znieważenie jest niejawna rozprawa. Na wniosek pokrzywdzonego rozprawa odbywa się jednak jawnie. Regulacja ta dotyczy jednak tylko i wyłącznie samej rozprawy. Jednakże przewodniczący poucza obecnych o obowiązku zachowania w tajemnicy okoliczności ujawnionych na rozprawie toczącej się z wyłączeniem jawności i uprzedza o skutkach niedopełnienia tego obowiązku. Jeśli zatem na rozprawie zostały ujawnione te okoliczności, to rozpowszechnianie ich jest niedozwolone zarówno przez oskarżonego jak i osobę trzecią. Przy czym wydaje się, że nie można pozbawić oskarżonego prawa do rozpowszechniania informacji o rozprawie, gdy służy to jego obronie. Wymiana poglądów w celu przygotowania obrony wymaga właśnie zapoznania innych podmiotów z faktami jakie zostały przedstawione na rozprawie. Dalsze zaś rozpowszechnianie jak w opisanym przypadku wydaje się być niedopuszczalne jako sprzeczne z art. 362 kodeksu postępowania karnego. Pouczenie (art. 362) wiąże się z istnieniem odpowiedzialności karnej za publiczne rozpowszechnianie wiadomości z rozprawy sądowej prowadzonej z wyłączeniem jawności (art. 241 § 2 k.k.).