Zatarcie skazania według kodeksu karnego z 1969 r.

Odpowiedź prawnika: Zatarcie skazania według kodeksu karnego z 1969 r.

W opisanym przypadku powinno już nastąpić zatarcie skazania, czyli uznanie skazania za niebyłe. W takiej sytuacji wpis o skazaniu usuwa się z Krajowego Rejestru Karnego. Z opisanego stanu faktycznego wynika, iż za przestępstwo został Pan skazany i jednocześnie poddany próbie (pozbawienie wolności w zawieszeniu). Obowiązujący 12 lat temu kodek karny a roku 1969 w art. 79 stanowił, iż skazanie ulega zatarciu z mocy prawa z upływem 6 miesięcy od zakończenia okresu próby. Innymi słowy karę wobec Pana orzeczoną należy traktować jak niebyła od 2,5 roku od uprawomocnienia się wyroku. Generalnie uznanie skazania za niebyłe jest fikcją prawną i oznacza, że skazanemu ponownie przysługuje status osoby niekaranej. Za taką musi być on uważany w świetle prawa i sam również na ten status niekaralności może się powoływać we wszystkich sferach życia, "wobec wszystkich władz" i osób, m.in. składając zeznania, oświadczenia, wypełniając kwestionariusze. Nie można więc wobec niego stosować żadnych ograniczeń, które prawo łączy z faktem skazania. Rozgłoszenie faktu skazania, które zostało zatarte podlegać może ocenie w świetle przepisów o ochronie czci. Wpis o skazaniu z chwilą jego zatarcia podlega usunięciu z KRK bez wniosku skazanego. Proszę jednak pamiętać, iż wykreślenie danych o skazaniu z innych poza rejestrem dokumentów i akt nie następuje z urzędu. Może Pan powoływać się na swoje prawo do domagania się wykreślenia (usunięcia) również takich danych we wszelkiego rodzaju aktach i dokumentacji (także policyjnych). Ani sądy ani żadne inne władze nie mogą powoływać się na to co jest ustawowo uznane „za niebyłe”, dlatego należy usunąć ze wszelkiej dokumentacji (poza KRK - na wniosek skazanego) adnotacje umożliwiające takie powoływanie się.