ABW znowu działa

Wszyscy mają stać za przeciekiem w sprawie głośnej akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Ministerstwie Rolnictwa. - Prokuratura zdecydowała również o przedstawieniu zarzutów Ryszardowi Krauzemu - mówi Dariusz Barski, zastępca prokuratora generalnego. - Dowody w tej sprawie są bardzo mocne, wkrótce je przedstawimy. Były szef MSWiA został zatrzymany wczoraj o godz. 7.15 rano w mieszkaniu reżysera Sylwestra Latkowskiego na Wilanowie. Spędził tam noc. - Chyba przyszło po mnie ABW - powiedział do mnie Janusz Kaczmarek, słysząc dzwonek do drzwi - opowiadał wczoraj Latkowski. - W wizjerze zobaczyłem rząd funkcjonariuszy. Kiedy otworzył drzwi, agenci pokazali legitymacje i wyjaśnili cel wizyty. - Dopiero na korytarzu powiedzieli mi, że zatrzymują go pod zarzutem utrudniania postępowania przygotowawczego. Na korytarzu skuli go w kajdanki - relacjonował reżyser, który nakręcił krótki film z akcji. - Zwracali się do niego „panie ministrze”. Byli kulturalni. Obrona: To śmieszne zarzuty. Były minister został przewieziony do prokuratury. - Panu Januszowi Kaczmarkowi w mojej obecności prokurator przedstawił zarzuty. Dotyczą one utrudniania postępowania, składania fałszywych zeznań - wyjaśnia mec. Wojciech Brochwicz, adwokat byłego ministra. W naszej ocenie są to zarzuty śmieszne i całkowicie nieprawdopodobne, w żaden sposób nieuzasadniające takiego traktowania, jakiego cała Polska była świadkiem.
Kaczmarek nie przyznał się do winy. Odmówił składania wyjaśnień.
Kiedy zatrzymywano byłego szefa MSWiA, inne ekipy ABW weszły do mieszkania Konrada Kornatowskiego i Jaromira Netzla. Następny miał być były szef Centralnego Biura Śledczego Jarosław Marzec, odwołany po ujawnieniu przecieku w sprawie akcji CBA w resorcie rolnictwa. Ten jednak, póki co, uniknął zatrzymania. Od 26 lipca jest na urlopie i nie wiadomo, gdzie wyjechał. Według śledczych, swoją rolę w przecieku ma również jeden z najbogatszych Polaków - biznesmen Ryszard Krauze. On również ma być zatrzymany i usłyszeć zarzuty. Prokuratura poleciła przeszukać jego firmę. Krauze jest za granicą. - W tej sytuacji jest niewykluczone, że prędko do kraju nie wróci - sugeruje nasz rozmówca, były minister.

Zespół
e-prawnik.pl