Adwokaci skarżą się na postępowania dyscyplinarne
Chodzi o wysokie koszty takich postępowań. Musi je ponieść nawet ten, wobec kogo umorzono sprawę.
Dlatego adwokaci poskarżyli się do rzecznika praw obywatelskich, który podzielił ich uwagi. Gazeta Prawna donosi, że rzecznik ma wątpliwości, czy samorząd nie przekroczył swoich uprawnień i ustawowych upoważnień.
Prawo o adwokaturze wskazuje bowiem, że koszty postępowania dyscyplinarnego ponosi obwiniony w razie skazania. W pozostałych przypadkach robi to izba adwokacka. Przepisy wewnętrzne adwokatury przewidują z kolei pobieranie opłaty zryczałtowanej również w sytuacji, gdy postępowanie umorzono (np. czyny mniejszej wagi). W tym zakresie, zdaniem RPO, uchwała wykracza poza upoważnienie określone przez ustawodawcę.
Ponadto według rzecznika niezrozumiałe jest zasądzanie kosztów nie w ich rzeczywistej wysokości, lecz w wysokości zryczałtowanej. – Podzielamy część zastrzeżeń rzecznika. Przygotowujemy zmianę przepisów w tym zakresie – mówi Gazecie Prawnej adwokat Jacek Ziobrowski, prezes Wyższego Sądu Dyscyplinarnego przy NRA.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?