Zakrywanie całej twarzy będzie zakazane we wszystkich miejscach publicznych na terenie Francji, także na ulicach – informuje Gazeta Wyborcza.
Taką decyzję podjął wczoraj paryski rząd. - Jesteśmy starym narodem, który łączy idea godności ludzkiej, w tym godności kobiety. Zasłony na twarz są zamachem na te fundamentalne dla nas wartości stanowiące zasadniczą część umowy między republiką a jej obywatelami – uzasadniał, cytowany przez Gazetę Wyborczą, prezydent Nicolas Sarkozy.