Co zdziała milion Europejczyków?

Obywatele wspólnoty mogą wpływać na prawo europejskie inaczej, niż tylko głosując w wyborach do Parlamentu Europejskiego – informuje Gazeta Wyborcza.

Teoretycznie podpisy miliona obywateli reprezentujących dziewięć państw członkowskich wystarczy, aby zwrócić się do Komisji Europejskiej o podjęcie inicjatywy prawodawczej w interesujących nas sprawach.

W praktyce nie każda inicjatywa zostanie przyjęta. Odpowiadający m.in. za inicjatywy obywatelskie Maroš Šefeovie z Komisji tłumaczy Gazecie Wyborczej, że głupie i szkodliwe, ale także kontrowersyjne wnioski będą blokowane.

- Będziemy bronić się przed czymś, co w języku oficjalnym nazywamy inicjatywami niepoważnymi czy też frywolnymi, a mówiąc bardziej wprost - po prostu głupimi. Jako Komisja nie chcemy stać się platformą do tworzenia prawa sprzecznego z wartościami europejskimi, jak np. kara śmierci – mówił Šefeovie w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Porady prawne

Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • woźny sądowy 2012-06-18 15:58:37

    Dobre słowo: "teoretycznie", czyli bez większych szans, to po pierwsze; a po drugie, to ci mądrale z Europarlamentu będą oceniali co głupie, co mądre, co frywolne, a co poważne, co dobre, a co złe. To ci dopiero demokracja i swoisty system parlamentarny, nie ma co...!


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika