Karę dziesięciu dni aresztu wymierzono w Szanghaju kobiecie, która przechodziła przez jezdnię na czerwonym świetle - poinformowała miejscowa policja. Zdaniem policjantów kobieta obrzuciła wyzwiskami i podrapała w rękę funkcjonariusza, który próbował wręczyć jej mandat. Obezwładniły ją dopiero trzy policjantki. Zatrzymana kobieta trafiła do aresztu za niepodporządkowanie się poleceniom władzy. Jej przejazd na komisariat śledziła miejscowa telewizja.
Wprost 26.04.2006 r.