Czy warunkiem stwierdzenia dyskryminacji jest złamanie przepisów?

Pracownik może być dyskryminowany, choćby pracodawca nie łamał wobec niego prawa. Niezbędne jest porównanie, jak traktuje innych zatrudnionych.

Tak orzekł w czwartek warszawski Sąd Apelacyjny w sprawie Teresy P., wieloletniej nauczycielki historii w jednym ze znanych warszawskich liceów. Pozwała ona dyrektora szkoły, oskarżając go o dyskryminację.

(...)- Dyskryminacja nie polega na tym, że pracodawca, formalnie rzecz biorąc, nie przekracza przepisów. Gdyby o to chodziło, np. o niewypłacenie części wynagrodzenia,to Teresa P. mogłaby złożyć pozew o jego wyrównanie, a nie o dyskryminację - argumentowała przed SA pełnomocniczka nauczycielki, adwokat Ewa Snowacka-Chazan. - Dyskryminacja polega na czym innym - na nierównym traktowaniu pracownika w stosunku do innych.

Rzeczpospolita 9.06.2006 r.