Spór o to, czy wolno przekazywać firmom windykacyjnym długi i dane osobowe dłużników bez ich zgody, nadal nie jest rozstrzygnięty. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uważa, że nie zawsze jest to dopuszczalne. To jego najświeższa opinia.
Dyskusja, czy zgoda dłużnika jest konieczna, trwa przeszło dwa lata. Tymczasem sprzedaż wierzytelności jest już praktyką. Stosują ją na masową skalę telewizje kablowe, firmy telekomunikacyjne, operatorzy telefonii komórkowej, zakłady energetyczne, banki.
Rzeczpospolita 06.05.2005 r.