Czy wróci fundusz alimentacyjny?

Wyrodny ojciec unika płacenia alimentów? Może komornik powinien ściągnąć je od bogatych dziadków, wujków i ciotek? Rozpoczynają się prace sejmowe nad obywatelskim projektem ustawy reaktywującej fundusz alimentacyjny. Dziś cztery sejmowe komisje powołać mają specjalną podkomisję ds. projektu.

Kładzie on nacisk głównie na dwie kwestie. Pierwsza to wysokość alimentów, jakie miałyby być wypłacane przez państwo. Samotna matka miałaby dostawać do ok. 750 zł. To o wiele więcej niż dziś - potrzebujący mogą otrzymać najwyżej 170 zł tzw. zaliczki alimentacyjnej. Co więcej, poważnie miałby zostać podniesiony próg dochodów uprawniających do ubiegania się o pomoc państwa - z obecnych ok. 580 zł na osobę w rodzinie do ok. 1400 zł. Pomysłodawcy zdają sobie sprawę, że to poważny koszt dla budżetu, ale - tłumaczą - na takich zasadach wyliczana była pomoc ze zlikwidowanego w 2004 r. funduszu alimentacyjnego.

Zespół
e-prawnik.pl