Jak powinno wyglądać sprostowanie?
Prostować wolno tylko informacje o faktach. Szybka publikacja sprostowania ma zasadnicze znaczenie
Rozmowa z prof. Bogudarem Kordasiewiczem, specjalistą od prawa prasowego
Rz: Obowiązujące od 27 lat prawo prasowe nakłada na redaktora naczelnego obowiązek sprostowania na łamach gazety informacji nieprawdziwej lub nieścisłej oraz rzeczowej odpowiedzi na stwierdzenie zagrażające dobrom osobistym. Pan jest krytykiem tego rozwiązania.
Bogudar Kordasiewicz: Unormowanie polskie cechuje brak koncepcji. Przypomnę, że na świecie są dwa podstawowe modele sprostowań. W systemach germańskich obowiązuje zasada formalnej równości broni w dostępie do „najwyższego sędziego" - opinii publicznej. Dlatego też prostować wolno tylko informacje o faktach. Logicznym następstwem jest zakaz komentarza, gdyż sprostowanie wraz z materiałem prasowym tworzy wystarczającą podstawę do wydania werdyktu. Wszelki komentarz redakcyjny łamałby równowagę sił. W biegunowo odmiennym ujęciu francuskim samo wymienienie w prasie daje prawo do odpowiedzi (réponse). Jest ona elementem szeroko rozumianej debaty publicznej, wymiany odmiennych zdań. Przyznane prasie prawo do repliki w takiej koncepcji wydaje się naturalne: komentarz prasowy jest po prostu kontynuacją rozpoczętej wymiany zdań.
(...)Najistotniejsze jest pytanie, jakie funkcje chcemy powierzyć sprostowaniu prasowemu. Nie słyszałem, by na ten temat odbyła się jakaś poważniejsza dyskusja. Bez niej zaś wszelkie propozycje legislacyjne będą mniej lub bardziej dziełem przypadku. W każdym razie nie wydaje mi się, by poszukiwanie nowych środków, takich jak dementi, było właściwym kierunkiem. Wprawdzie uprzywilejowanie sprostowania urzędowego znane jest modelowi francuskiemu, warto jednak pamiętać, że czasy się zmieniły. Nie da się obronić tezy, że funkcjonariusze publiczni mają jakiekolwiek trudności z dotarciem do opinii publicznej. Dostęp ten nie wymaga zatem instytucjonalizacji.
Zespół
e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?