Kiedy nierówność nie jest dyskryminacją?
Pracodawca może mieć kłopoty, gdy niedoszły pracownik oskarży go o dyskryminację. Jeżeli jednak powodem zarzutów miałoby być tylko zatrudnienie osoby o niższych kwalifikacjach zawodowych, to powództwo będzie pozbawione sensu
(...)Zakaz dyskryminacji nie dotyczy tylko pracowników. Odnosi się także do rekrutacji i to bez względu na to, czy kandydatem do pracy jest jeden z obecnych pracowników, czy osoba niezwiązana dotychczas z firmą. Dyskryminacja w zatrudnieniu może się pojawić już przy umieszczaniu ogłoszenia w prasie o wolnych etatach. Nie wolno np. sugerować, że najchętniej do firmy poszukiwani są mężczyźni do 40 roku życia.
Rzeczpospolita 27.09.2006 r.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?