Obecnie kierowca może pójść na szkolenie, po którym z jego konta zniknie kilka punktów karnych. Ministerstwo Infrastruktury chce zmienić ta zasadę.
– Proponujemy, aby nie było kursów zmniejszających liczbę punktów. Kierowca będzie mógł tylko raz dojść do 24 punktów i wówczas będzie kierowany na kurs reedukacyjny. Punkty wtedy są zerowane. Tylko raz. Potem jeśli w ciągu 5 lat w każdym roku przekroczy 24 punkty karne, to nie jest mu cofane uprawnienie do kierowania pojazdami, lecz uprawnienia zostają mu całkowicie odebrane – mówi Gazecie Prawnej Mikołaj Karpiński, rzecznik prasowy resortu infrastruktury.
Kierowca, który utraci uprawnienia, będzie musiał więc ponownie zacząć kurs i zaliczyć wszystkie egzaminy.