Policja apeluje do mieszkańców, by nie dotykali przedmiotów znalezionych na posesjach.
65-latek został ranny w wybuchu ładunku wybuchowego, do którego doszło w domku jednorodzinnym przy ul. Krymskiej w Krakowie – czytamy na łamach Gazety Wyborczej.
Dziennik przypomina, że to nie pierwsze takie zdarzenie w ciągu ostatnich dni. Ładunki eksplodowały wcześniej na ulicach Jasnogórksiej i Siarczanej. Ranne zostały wówczas trzy osoby.
29 czerwca przy ul. Siarczanej, gdy 52-letnia właścicielka domu jednorodzinnego otwierała pilotem bramę garażu. Kobieta oraz jej 22-letni syn zostali ranni. Druga eksplozja nastąpiła przy ul. Jeleniogórskiej, gdy 55-latek próbował przenieść coś z piwnicy.
- To priorytetowa sprawa dla policji krakowskiej – cytuje dziennik Mariusza Sokołowskiego, rzecznika komendanta głównego policji.