Kredyt ratalny

Dwa dokumenty tożsamości i zaświadczenie o dochodach - to wystarczy, aby wyjść ze sklepu z wymarzoną pralką, lodówką czy telewizorem. Banki wspólnie z sieciami handlowymi prześcigają się w promocjach do tego stopnia, że oferują kredyty nieoprocentowane, bez prowizji i innych dodatkowych opłat. A jest o co się bić.

- W 2004 roku sprzedaż kredytów ratalnych osiągnęła blisko 12 miliardów złotych, a więc niewiele mniej niż kredytów hipotecznych - mówi Maciej Kossowski, ekspert firmy Expander.

gazeta.pl 15.11.2005 r.