Kupisz używaną konsolę? Możesz skończyć w więzieniu
Na internetowych aukcjach można nabyć zmodyfikowane urządzenia, które odtwarzają pirackie kopie gier.
Posiadanie takich urządzeń jest przestępstwem – czytamy na łamach dzisiejszej Gazety Prawnej.
Dziennik opisuje sprawę jednej ze studentek, którą – po zakupie używanego sprzętu – odwiedziła policja.
- Przedstawiono mi zarzut posiadania przerobionej konsoli Xbox 360. Prokuratura chce mi wymierzyć karę 500 zł i 4 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata – pisze internautka. Dodaje, że nie miała pojęcia, iż kupuje zmodyfikowane urządzenie i że popełnia tym samym przestępstwo.
Zgodnie z przepisami prawa autorskiego nie można przerabiać konsol. Zakazane jest też ich posiadanie. Zgodnie bowiem z art. 118(1) ukarana zostanie osoba, która wytwarza lub posiada urządzenia lub ich komponenty służące do obchodzenia technicznych zabezpieczeń przed odtwarzaniem.
Za przerabianie urządzeń, wprowadzanie ich do obrotu i reklamowanie ich w celu sprzedaży lub najmu grozi kara do 3 lat więzienia.
Policjanci reagują natomiast na każde zawiadomienie o tego typu przestępstwie. – Jeśli otrzymujemy doniesienie o tym, że zostało ono popełnione pod danym adresem, musimy to sprawdzić – wyjaśnia Gazecie Prawnej Mariusz Sokołowski, rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji.
Przyznaje on, że zazwyczaj policja jest informowana o takich przestępstwach przez samych producentów konsol. Nie mają oni większego kłopotu z wykryciem, że zabezpieczenia są złamane. Przerobione urządzenie, które podłączymy do internetu, samo może wysłać informację do producenta.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?