Lepiej zawczasu pomyśleć o klauzuli przenoszącej prawa autorskie
Często w kontraktach menedżerskich, mających formę umów o pracę bądź umów cywilnoprawnych, pomija się kwestię praw autorskich lub po prostu reguluje się ją niepoprawnie, a nawet w sposób niewywołujący zamierzonych skutków prawnych - pisze prawnik w kancelarii Baker & McKenzie Gruszczyński i Wspólnicy sp. kom. Może to mieć bardzo negatywne skutki zarówno dla spółki/przedsiębiorstwa państwowego (przez ograniczenie jej aktywów niematerialnych, które pozostaną własnością menedżera, a nie spółki/przedsiębiorstwa), jak i dla menedżera, kiedy okaże się, że bez dodatkowego wynagrodzenia przeniósł na swojego pracodawcę/spółkę, na rzecz której świadczy usługi zarządzania, autorskie prawa majątkowe do genialnego utworu. Często to właśnie ten utwór jest źródłem przyszłych, krociowych zysków spółki.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?