Na czym można nieźle zarobić?

Brak czasu i lenistwo w kuchni - na to liczą krajowi producenci dań gotowych. Na wyścigi zajmują pozycje na polskim rynku, bo przewidują jego dynamiczny wzrost. - Żona gotująca obiad dla całej rodziny powoli odchodzi w przeszłość. Pojawi się nowy model zapracowanego małżeństwa z wielkiego miasta. Takie osoby sięgną po gotowe jedzenie. Rynek będzie rósł - mówi Włodzimierz Parzydło, prezes firmy Stoczek ze Stoczka Łukowskiego (woj. lubelskie). Stoczek kontroluje ok. 8 proc. rynku dań gotowych w Polsce, którego wartość w skali roku szacuje się na 200-220 mln zł. Dotychczas najwięcej, bo ponad 90 proc. gotowego jedzenia - flaczków, bigosu czy gołąbków - sprzedaje się w szklanych słoikach. Producenci intensywnie poszukują jednak nowych opakowań, które przyciągnęłyby klientów.

Porady prawne

gazeta.pl 22.08.2006 r.


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika