Niejasne przepisy nie tłumaczą powszechnych towarzystw emerytalnych

Na Powszechne Towarzystwo Emerytalne Generali nałożono 200 tys. zł kary nie za błędną interpretację niejasnych przepisów, lecz za niezastosowanie się do wskazań pokontrolnych.
 
(...)Spółka broniła, wspieranej opiniami ekspertów, tezy, że to właśnie jej interpretacja była prawidłowa. - A jeśli nawet nie, to czy państwo, odpowiadające za jakość legislacji, może karać podmiot prawa prywatnego za niewłaściwą interpretację niejasnego przepisu?
 
Rzeczpospolita 05.10.2005 r.