Papież nie przekonał PiS. Zrobią po swojemu
Benedykt XVI potępił wczoraj karę śmierci. – Politykę uprawiamy na własną odpowiedzialność i mam prawo mieć inny pogląd – powiedział wieczorem Jarosław Kaczyński w TVP1.
Takimi słowami prezes PiS wyjaśnił, czemu jest za karą śmierci, choć sprzeciwił się jej papież – pisze Gazeta Wyborcza.
- Wyrażam nadzieję, że wasze obrady zachęcą do podejmowania inicjatyw politycznych i legislacyjnych promowanych przez rosnącą liczbę państw na rzecz wyeliminowania kary śmierci i dalszego postępu na drodze dostosowania prawa karnego zarówno do ludzkiej godności więźniów, jak i do skutecznego utrzymania porządku publicznego - powiedział Benedykt XVI do uczestników obrad Wspólnoty Świętego Idziego.
- Dla nas ważniejsze są słowa abp. Jozefa Michalika, który przyznał, że w wyjątkowych sytuacjach nie tylko ludzie, ale i państwa mogą uciec się do pozbawienia życia. To było mocne wsparcie – choć nie polityczne, lecz moralne – inicjatywy prezesa Kaczyńskiego – mówi Gazecie Wyborczej członek władz PiS europoseł Ryszard Czarnecki. – Sam obserwuję to z pewnym dystansem, bo osobiście jestem przeciwnikiem kary śmierci – zastrzega Czarnecki.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?