Podatki czy euro?
Dwa priorytety w polityce gospodarczej rządu, który powstanie po wyborach, wzajemnie się wykluczają.
Kwestia strategii w polityce gospodarczej po wyborach parlamentarnych, choć absolutnie kluczowa, rysuje się wciąż mgliście i jest słabo obecna w dyskursie publicznym. A szkoda. Alternatywa wydaje się bowiem już teraz dość oczywista: albo rząd na pierwszym miejscu w zestawie narzędzi polityki gospodarczej umieści sprawy podatkowe, albo głównym instrumentem realizacji swych celów uczyni wejście do strefy euro.
gazeta.pl 30.06.2005 r.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?