Ponad milion złotych za odmowę cesarki
Szpital w Nisku musi zapłacić za błąd swoich lekarzy blisko 1,3 mln złotych.
Trzy lata temu położnicy tej placówki nie wykonali cięcia cesarskiego. Dziecko urodziło się w głębokiej zamartwicy i zmarło po 14 miesiącach cierpień – przypomina Gazeta Wyborcza.
Sąd Najwyższy podkreślał wydając wyrok, że krótkie życie Kamila było życiem w bólu. - Był do tego stopnia chory, że nie mógł poznać, usłyszeć, zobaczyć i poczuć swojej matki, swojego ojca - stwierdził sędzia Marek Nowak. Według niego dziecko zostało skrzywdzone ponad ludzką miarę.
- Nie znam jeszcze wyroku SN, dlatego trudno mi go komentować. To, co się zdarzyło, traktowaliśmy jako dramatyczny wypadek. Żaden z lekarzy nie został zwolniony. Ale jak dostanę uzasadnienie wyroku, to być może trzeba się będzie nad tym zastanowić. To zadośćuczynienie wypłacimy z naszego ubezpieczenia – wyjaśnia na lamach Gazety Wyborczej Stanisław Krasny, dyrektor szpitala.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?