Siedmiu na dziesięciu pracodawców przegląda pocztę internetową swoich pracowników. Niektórzy z nich nagrywają rozmowy telefoniczne prowadzone w czasie pracy lub sprawdzają listy adresowane do podwładnych na adres służbowy - wynika z badań i kontroli przeprowadzonych przez Państwową Inspekcję Pracy.
(...) - Nie mam żadnych wątpliwości, że bez uprzedzenia pracodawca nie może kontrolować naszej korespondencji - mówi prof. Wagner. - Nie ma co prawda przepisu, który nakazywałby pracodawcom tak postępować, czyli uprzedzać swoich podwładnych, ale też nie ma przepisu, który by im pozwalał na podobne praktyki.
Dziennik Polski 03.01.2008 r.