Przemoc w naszych rodzinach to norma
Uważa tak co piąty Polak. Jedna czwarta społeczeństwa czuje się zwolniona z obowiązku reagowania na przemoc, uznając, że oprawca może mieć rację.
Wynika tak z badań instytutu SMG/KRC przeprowadzonych na zlecenie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej – informuje Gazeta Wyborcza.
25 proc. respondentów uważa, że na przemoc w rodzinie nie należy reagować, ponieważ nie wiadomo, po czyjej stronie leży racja. Według 21 proc. można potem samemu mieć kłopoty. Zdaniem 17 proc. badanych reagując można jeszcze bardziej zaszkodzić osobie pokrzywdzonej. 13 proc. uznaje, że to prywatna sprawa tej rodziny.
Ponad połowa zapytanych Polaków (51 proc.) twierdzi również, że w prywatne sprawy rodziny nikt obcy nie powinien się wtrącać, a 43 proc. jest zdania, że w to, co dzieje się w czyimś domu, można ingerować dopiero wtedy, gdy osoba z tego domu poprosi o pomoc.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?