Przyszłość KRRiT w rękach Platformy Obywatelskiej
Rządząca koalicja PO-PSL może przejąć Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Jej nowych członków mogłaby wybrać w czerwcu – donosi Rzeczpospolita.
31 marca 2010 roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przekazała sprawozdanie ze swojej działalności Sejmowi, Senatowi i prezydentowi.
Jeżeli obydwie izby parlamentu odrzucą sprawozdanie, to samo uczyni pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski – czytamy na łamach Rzeczpospolitej. Wowczas kadencja rady wygaśnie.
Członków nowej rady wyznaczy wtedy Sejm (dwóch), Senat (jednego) i prezydent (dwóch). Według dziennika oznacza to, że PO może bez zmiany ustawy medialnej obsadzić KRRiT swoimi ludźmi.
Sprawozdania KRRiT nie da się jednak odrzucić bez głosów PSL. Ludowcy mogą zagłosować przeciw odrzuceniu.
– Marszałek Sejmu nie ma legitymacji społecznej, by podejmować tak ważne decyzje jak odrzucenie sprawozdania KRRiT. Tym powinien się zająć nowy prezydent wybrany w wyborach – mówił Rzeczpospolitej Stanisław Żelichowski, przewodniczący Klubu PSL.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?