Wniesienie przez nich na mecz petard, broni lub innych niebezpiecznych przedmiotów skończy się zatrzymaniem w stadionowych izbach zatrzymań.
Podobnie będzie, gdy kibic będzie wszczynał bijatyki – pisze Gazeta Prawna. Zatrzymani pozostaną w takich miejscach również w trakcie procesu, a rozprawa będzie się toczyć jednocześnie w dwóch miejscach.
Jak to możliwe? Oskarżony będzie w izbie przy stadionie, a sędzia w sądzie. Strony będą się porozumiewały za pomocą łączy teleinformatycznych w czasie wideokonferencji.