Rewolucja w emeryturach, sami zdecydujemy kiedy na nią przejść

Ministerstwo Pracy rozważa zniesienie górnej granicy wieku, który pozwala zatrudnionemu na zakończenie pracy i przejście na emeryturę - dowiedziała się Gazeta Wyborcza.

- Moglibyśmy w ogóle zrezygnować z odgórnego określania wieku emerytalnego - mówi gazecie minister pracy Jolanta Fedak. Według resortu moglibyśmy przejść na emeryturę po przekroczeniu „minimalnej godnej wielkości świadczenia". Próg ten ustalałby rząd lub parlament. - Osoba, która przekroczyłaby ten próg, mogłaby niezależnie od wieku odejść z pracy - proponuje Fedak.

Czy oznacza to, że będziemy pracować krócej? - Tę "minimalną godną emeryturę" można by ustalić na takim poziomie, że aby ją osiągnąć, i tak trzeba będzie pracować do 60 kilku lat. Odbiór społeczny całego pomysłu będzie jednak pozytywny - mówi Gazecie Wyborczej Wiktor Wojciechowski, ekonomista fundacji FOR.

Zespół
e-prawnik.pl