– Ta była bardzo dobrym posunięciem marketingowym na czas kampanii. Teraz zmienimy nazwę. Zajmie nam to około trzech miesięcy – mówił Janusz Palikot w TOK FM.
Poseł zapowiedział jednocześnie, że jeszcze dzisiaj jego klub złoży wniosek o ściągnięcie krzyża w sali sejmowej – czytamy na łamach Gazety Wyborczej.
- Jeśli krzyż zostanie, złożymy skargę do Trybunału Konstytucyjnego. Bo różnie można to traktować, ale w sprawie konstytucyjności krzyża w Sejmie zdania są co najmniej podzielone – cytuje dziennik słowa Palikota.