Rząd zabronił częstych wizyt w sanatorium

Ministerstwo Zdrowia chce skrócić kolejki do uzdrowisk. Pomóc ma przepis, który nie pozwoli dorosłym na częste korzystanie z leczenia uzdrowiskowego.

Resort zaproponował, żeby dorośli Polacy mogli pojechać na leczenie w sanatorium nie częściej niż raz na 18 miesięcy. Obecnie ten okres jest krótszy i wynosi 12 miesięcy.

Nowe prawo obowiązuje od 13 listopada tego roku. Wprowadza je nowelizacja rozporządzenia ministra zdrowia z 18 października 2010 r. w sprawie kierowania na leczenie uzdrowiskowe (Dz. U. nr 202, poz. 1342).

Porady prawne

W dokumencie zastrzeżono, że do skierowań wystawionych przed dniem wejścia w życie rozporządzenia, wobec których nie upłynął 18-miesięczny termin ich ważności, stosuje się przepisy dotychczasowe.

Według rozporządzenia po otrzymaniu skierowania przez oddział wojewódzki NFZ jest ono wpisywane na listę skierowań. Jednocześnie zostaje mu nadany kolejny numer, który wynika z listy.

Po dokonaniu wpisu skierowanie opiniuje lekarz specjalista w dziedzinie balneologii i medycyny fizykalnej lub rehabilitacji medycznej. Będzie on oceniał zasadność wysłania pacjenta do sanatorium w ciągu 30 dni od otrzymania skierowania przez NFZ. W przypadku decyzji odmownej świadczeniobiorca zostanie niezwłocznie poinformowany o wykreśleniu z listy oczekujących.

Dariusz Madejski, e-prawnik.pl


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Stary 2012-11-18 21:05:10

    RZĄD ZABRONIŁ !!!!! Teraz zabronią chorować, a niedługo może iść na emerytury. Chyba wiekszego kretyństwa nie spotkałem. Właściwie po co służba zdrowia. Rząd "każe" rząd "zabroni" i będzie OK. Obyśmy zdrowi byli.

  • ryszard 2012-11-17 11:41:46

    ale tytuł "pasuje"do treści,jak pięść do oka.

  • Grażka 2012-11-16 13:28:42

    Przecież cała ta administracja jest sama dla siebie, tylko za nasze pieniądze. To oni są sobie potrzebni a nie nam. Jak bym nie musiała oddawać części zarobionych pieniędzy, to nie musiałabym stać w kolejce. Chyba powinnam zostać anarchistą, bo jak patrze jak za moje pieniądze urządzają sobie cały ten cyrk, a ludziom się wmawia że to demokracja. Demokracja to wolność wyboru. A tu jaki mam wybór? zawsze będzie taki sam.

  • łodzianka 2012-11-15 20:53:34

    A co, w zbyt długich kolejkach na "kurację" czekają te poselskie nieroby? Toć oni najlepiej "kurują się" w sejmowej knajpie! Dlatego żadne inne leczenie nie jest im już potrzebne! Co najlepiej widać podczas obrad sejmu i podczas uchwalania "ustaw wszelakich". Jedyne co może pomóc tej bandzie nierobów, to odpowiednio pilnowany szpital o profilu psychiatrycznym.

  • dhco 2012-11-15 17:01:21

    A dlaczego bachory , w szczegolnosci lumpiarskie bachory, ktorych konkubini ni eplaca skladek na NFZ majaj jezdic czesciej. Porzadne dzieci klasy sredniej nie choruja i nie rozbijaja sie po sanatoriach, razcej zwyklyjezdizc na wyspy kanaryjskie.


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika