Sąd nie wyraził zgody na odebranie życia

Matka prosiła, by odłączyć od aparatury 43-letniego syna, który od 27 lat jest w stanie wegetatywnym.

Mężczyzna cierpi na rzadkie schorzenie: SSPE - podostre stwardniające zapalenie mózgu. To skutki uboczne odry, którą przebył jako dziecko. Po diagnozie lekarze dawali mu najwyżej trzy lata życia. W stanie wegetatywnym jest od 16. roku życia – pisze Gazeta Wyborcza.

Matka już w 2009 roku wystąpiła z apelem o zgodę na odebranie synowi życia. Jej wniosek nie został wówczas rozpoznany. W tym roku kobieta go ponowiła. Wczoraj zajął się nim warszawski sąd.

- O szczegółach wniosku nie chcę mówić. To zbyt osobiste sprawy – zaznacza na lamach Gazety Wyborczej sędzia Wojciech Małek, rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie. – Mogę tylko powiedzieć, jakie zapadło orzeczenie: sąd wniosek oddalił – dodaje.

Porady prawne

Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Chodzacy PARAGRAF 2013-11-24 19:07:48

    Z tad wniosek jest prosty WSZELKIE KOSZTY utrzymania przy zyciu syna ma ponosic PANSTWO a nie rodzina jezeli ja na to nie stac.To skarb panstwa ma ponosic calkowite ,podkreslam calkowite utrzymywanie syna przy zyciu.To co do tej pory robila matka moze robic specjalistyczna opieka na koszt panstwa bo tak postanowil sad...koniec kropka


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika