Sądy nie będą likwidowane, lecz ich prezesi

Szef resortu sprawiedliwości odniósł się do szeroko komentowanej rewolucji w sądownictwie, która zakłada przekształcenie ponad setki sądów rejonowych.

Nie są likwidowane żadne sądy: najmniejsze sądy są przekształcane w filie większych sądów, przy tej okazji nie zniknie żaden wydział, w związku z tym te sądy będą równo blisko obywateli, jak do tej pory – tłumaczył Jarosław Gowin w sobotnich Tematach Dnia w TVP Info.

Minister przyznał, że zniknie natomiast ponad 120 prezesów sądów – czytamy na łamach Gazety Wyborczej.  – To pewna przykrość dla samych prezesów, a nie dla obywateli – stwierdził szef resortu sprawiedliwości.

Porady prawne

W planowanych zmianach chodzi przede wszystkim o osiągnięcie efektu większej elastyczności sędziów. – Dzisiaj jest tak, że są dwa sądy rejonowe obok siebie: jeden jest zawalony sprawami, w drugim na sędziego jest kilka spraw w miesiącu, i sędziego z jednego sądu rejonowego (tego gdzie nie ma dużo obowiązków) nie można przenieść do sąsiedniego. Jak się przekształci ten mniejszy w filie większego, to wtedy sędziowie będą orzekać w obu sądach, i dzięki temu skrócony zostanie czas orzekania – cytuje ministra dzisiejsza Gazeta Wyborcza.


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Wojtuś 2014-01-12 20:47:08

    No naj wyższy czas rozgonić to toważystwo !!!!!!!!!!

  • fan Paragrafa 2014-01-10 23:08:05

    Zgadzam się w 1000% z "Chodzącym Paragrafem"!!! W znanej mi sprawie (w rodzinie) człowiek odpowiada za "długi" nieistniejącej spółki z o.o., gdzie rzekomym wierzycielem była spółka cywilna. A tak naprawdę jeden ze współników sfałszował dokument (fałszerstwo widać gołym okiem!!!) i pięć lat po wykreśleniu z KRS spółki z o.o. (rzekomego dłuznika)wniósł pozew przeciwko byłym członkom jej zarządu. Na zarzut pozwanego o fałszerstwo dokumentów (które stanowiły podstawę toczącego się procesu) sędzia w Sądzie Okręgowym w Świdnicy orzekł, iż jest to JEDYNIE FAŁSZERSTWO INTELEKTUALNE i oczywiście orzekł o odpowiedzialności byłych członków zarządu. Żeby było ciekawiej, to nawet gdyby to spreparowane zobowiązanie istniało, to już przed wniesieniem pozwu uległoby przedawnieniu, gdyż chodziło o dość odległe lata. Sędzia jednak wiedział lepiej. Jest to książkowy przykład rażącego naruszenia prawa, a sędzia jest nie do ruszenia, bo NIEZAWISŁY i wszystko mu wolno, nie podlega żadnej kontroli czy choćby ocenie. I to ma być praworządność??? Taki stan sądownictwa jest bliższy czasom stalinowskim. W Polsce sędziowie to święte krowy, żadnego z nich pozytku, ale szkody (bezkarne) i owszem są ich udziałem...

  • Chodzacy PARAGRAF 2014-01-10 19:03:34

    Nareszcie KTOS zaczyna myslec logicznie w tym kraju,tu nalezy sie uznanie za odwage i krok w strone DEMOKRACJI.Przypominam sobie taka sytuacje z okresu PRL-u,ze nowo mianowany Minister Sprawiedliwosci w Dzienniku TV wypowiedzial sie o swoich planach co chce zmienic w swoim resorcie i na drugi dzien juz NIE BYL MINISTREM...Szanowny Panie Ministrze Sprawiedliwosci w pierwszej kilejnosci nalezy WYELIMINOWAC ANOMALJE PRAWNE z naszego prawa.Po 1-wsze Wszelkie DOWODY musza byc wiazace dla urzednikow panstwowych bez wzgledu na zajmowane stanowisko i pelniona funkcje { w szczegolnosci sedziow,prokuratorow } co jest podstawa PANSTWA DEMOKRATYCZNEGO. Po 2-gie Jezeli DOWODY w aktach sprawy przecza wyrokowi musi on byc NIEWAZNY z mocy samej USTAWY bo na tym polega istota pracy sadu w cywilizowanym kraju...{ to znaczy,ze urzednik panstwowy sedzia swiadomie dokonal przestepstwa i to jest zgodne z dzisiejszym PRAWEM }.Po 3-cie NIE moze byc takiej sytuacji prawnej jaka jest dzisiaj,ze DOWODY w aktach sprawy przecza wyrokowi ,wyrok jest prawomocny i nie podlega WZRUSZENIU { dzisiaj nawet Minister Sprawiedliwosci ,czy Prokurator Generalny nie ma mozliwosci wystapic z wnioskiem do sadu o wzruszenie wyroku,ktory RAZACO NARUSZA PRAWO ...} Tym sposbem kolejne rzady po upadku PRL-u pozbawily NAROD POLSKI prawa do obrony.Kto temu nie zaprzeczy co napisalem. Zycze Panu Ministrowi dalszej owocnej pracy


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika