Informacja o prawomocnym skazaniu polskiego obywatela w innym państwie Unii będzie musiała trafić do Krajowego Rejestru Karnego
(...)Ministerstwo Sprawiedliwości chcetakże, aby każdy miał prawo zapytać o informację zawartą w rejestrze innego państwa unijnego dotyczącą jego osoby, jeżeli jest lub był jego obywatelem albo rezydentem.
(...)Trzeba będzie rozbudować system informatyczny rejestru (ok. 100 tys. zł) i zatrudnić nowych pracowników.
Rzeczpospolita 29.08.2006 r.